Kolejny były prezes Realu Madryt zakażony koronawirusesm. Stan Fernando Martina jest ciężki

Fernando Martin to przebywa na oddziale intensywnej terapii w szpitalu Puerta de Hierro. Lekarze oceniają stan 72-letniego działacza jako ciężki. Powodem jest oczywiście koronawirus, który storpedował nie tylko rozgrywki w Hiszpanii, lecz także sparaliżował funkcjonowanie całego kraju (podobnie jak na całym świecie). Zakażonych jest już ponad 33 tys. osób, z powodu koronawirusa zmarło 2182.

Martin został tymczasowym prezesem Realu Madryt w lutym 2006 r, gdy do dymisji podał się Florentino Perez (który zresztą jest dziś prezesem "Królewskich). Hiszpan pełnił funkcję zaledwie dwa miesiące.

72-letni działacz jest drugim byłym prezesem Realu, który walczy z koronawirusem. W sobotę swoją przegrał Lorenzo Sanz.

NIE PRZEGAP:CZY ROZPOZNASZ KIBICÓW POLSKICH DRUŻYN PO BARWACH? ROZWIĄŻ QUIZ!