Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolacja z Robertem Lewandowskim wylicytowana. Ale kwota!

ma
Facebook/Robert Lewandowski
Robert Lewandowski wystawił na licytację kolację dla dwóch osób, w jego towarzystwie. Zrobił to by wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Wylicytowała ją osoba posługująca się nickiem bbajka. Za tą przyjemność zapłaciła ponad 100 tysięcy złotych.

Licytacja rozpoczęła się jeszcze przed tegorocznym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W akcję włączyło się wielu znanych ludzi, m.in. sportowcy. Wszyscy przekazywali na rzecz fundacji gadżety, pamiątki, trofea lub rzeczy zupełnie wyjątkowe.

O aukcji związanej z piłkarzem sztab WOŚP pisał tak:

"Niesamowitą niespodziankę ma dla nas Robert Lewandowski, który już wielokrotnie wspierał aukcje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku z okazji 25. Finału WOŚP ma coś bardzo wyjątkowego, mianowicie zabierze Ciebie i Twoją osobę towarzyszącą na wyśmienitą kolację w Warszawie.

Jak zapewne się domyślacie Robert jest dość zajętym sportowcem dlatego czas realizacji kolacji to rok 2017. Dokładna data kolacji jest uzależniona od planu meczowo-treningowego Roberta. Wiążącą datę będzie można ustalić z odpowiednim wyprzedzeniem po zakończeniu i opłaceniu aukcji."

Aukcja od początku cieszyła się sporym zainteresowaniem, a deklarowane kwoty błyskawicznie rosły. Zakończyła się w piątek w samo południe. W sumie licytowało około 20 osób, a największą sumę zaoferował ktoś posługujący się nickiem bbajka.

Za kolację w towarzystwie jednego z najlepszych piłkarzy świata zapłacił zawrotna kwotę - 101 301 zł!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kolacja z Robertem Lewandowskim wylicytowana. Ale kwota! - Gazeta Pomorska