Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny

Jan Oleksy
Jan Oleksy
Istotnym założeniem nowego projektu było przełamywanie tabu kobiecych problemów, np. związanych z miesiączką, i uwzględnienie potrzeb użytkowniczek z dolegliwościami zdrowotnymi, które na co dzień są niedostrzegane przez marki bieliźniane - mówi projektantka Iga Puzdrowska, autorka kolekcji „Negliż”.

W Stronie Kobiet w ramach cyklu „Kobieta z pasją” pokazujemy wam ciekawe kobiety i ich inicjatywy. Mecenasem cyklu jest TZMO SA, właściciel marki Bella.

Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny

Z Igą Puzdrowską rozmawia Jan Oleksy

Jak Cię nazwać: rzemieślniczką artystyczną, projektantką, dizajnerką, kreatorką mody, a może gorseciarką, przedstawicielką zamierającej profesji?
Jest mi niezmiernie miło, że pierwsze pytanie o zawód zawiera feminatywy! Codziennie walczę o tę formę odmiany! Odpowiadając: projektantką, taki zawód mam z wykształcenia i w takim się realizuję. W tym momencie drogi zawodowej znalazłam się w biurze projektowym Ergodesign w Krakowie.

Mówiąc gorseciarka, myślę o Twoim dyplomowym projekcie pod wieloznacznym tytułem „Negliż”. Aluzja do historii sztuki, do tytułu obrazu czy rzeźby?
Nawiązuję wyłącznie do tematu pracy. Samo słowo kojarzy się lekko kontrowersyjnie, bo czy można tak po prostu wyjść do ludzi w negliżu? Otóż, w moim można! To celowy zabieg, który ma przełamywać tabu dotyczące kobiecej garderoby.

Pod tym trochę staroświeckim słowem kryje się stworzona przez Ciebie etyczna marka bieliźniana. Tylko dla kobiet?
Nazywam ją marką bieliźnianą dla kobiet. Nie chciałabym jednak nikogo dyskryminować, osoby niebinarne również mogą ją nosić! Chodzi po prostu o typ damskiej budowy ciała, a kolekcja uwzględnia aspekty wytycznych z atlasów antropometrycznych.

Chcesz coś zmienić w postrzeganiu damskiej bielizny, damskich ciuchów?
Denerwuje mnie dyskryminacja kobiet na co dzień, w wielu aspektach życia. To był sposób, aby ktoś usłyszał mój głos. Jako projektantka mogłam zająć się problemem, który dotyka także mnie. Z pozoru może wydawać się błahy - kieszenie, a raczej ich brak w damskiej odzieży. Powodem takiego stanu rzeczy jest unikanie funkcjonalnego podejścia do odzieży i... seksualizacja kobiecego ciała. Damska odzież ma dobrze wyglądać, bo kobieta musi cieszyć swoim wizerunkiem inne osoby. Otóż nie musi, może wyglądać tak jak chce, a ubrania powinny jej przede wszystkim służyć. Nie pomijam kwestii estetyki. Sama jestem po ASP, ale skupiam się na utylitarności. Oczywiście, kieszenie to nie jedyny problem, którego dotknęłam, ale od niego rozpoczęłam myślenie o projekcie.

Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny
Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny
Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny

W „Negliżu” coś zakrywasz, a przy okazji coś odkrywasz. Co?
Czy odkrywam? Tak, niewygodne dla niektórych fakty i to, co wie każda dziewczyna mająca okres, każda osoba korzystająca z damskiej odzieży, np. z jeansów z kieszeniami, które okazują się makietą. Czy coś zakrywam? Nie sądzę, ale proszę o doprecyzowanie.

Myślę o tym, co niekoniecznie wymaga eksponowania.
Stworzyłam zestaw bielizny i akcesoriów, które poza standardowymi funkcjami, umożliwiają także przenoszenie rzeczy osobistych. Istotnym założeniem było przełamanie tabu kobiecych problemów - m.in. miesiączki i produktów menstruacyjnych - oraz uwzględnienie potrzeb użytkowniczek z dolegliwościami zdrowotnymi, takimi jak np. stomia, cukrzyca, mastektomia. Marki zwykle nie dostrzegają tych spraw, choć głoszą, że oferują bieliznę „dla wszystkich”. „Negliż” nie jest skierowany wyłącznie do osób z niepełnosprawnościami, ale w swoich założeniach uwzględnia także ich potrzeby.

Jak to wygląda w praktyce?
Bielizna składa się z modułów, które możemy ze sobą łączyć i w ten sposób idealnie ją spersonalizować do własnych potrzeb i wymiarów. Głównym elementem jest pas, do którego można doczepić różnego typu miseczki – w tym też takie z miejscem na protezę piersi dla kobiet po mastektomii – i kieszenie zewnętrzne. W projekcie każdego akcesorium znajdują się także dyskretne
kieszonki, np. na podpaskę w majtkach albo na tampon od wewnętrznej strony ramiączka. W koncepcji uwzględniony jest pokrowiec na worek stomijny, który można nosić pod lub na ubraniu – w zależności od preferencji, etui na pompę insulinową do zaczepienia w pasie, ale także na dodatkowym elemencie, inspirowanym tradycyjną podwiązką na udzie oraz mocowanie na gaz pieprzowy, aby go można było w razie potrzeby szybko użyć do samoobrony. Projekt stawia na utylitarność, której niezwykle brakuje w damskiej odzieży.

Dotykasz pojęcia odpowiedzialnej mody, problemu społecznej odpowiedzialności projektantów.
Chciałam, żeby „Negliż” wyrastał z nurtu projektowania odpowiedzialnego społecznie, by podejmował problem grupy dyskryminowanej - w tym przypadku kobiet. Moim zamierzeniem było także „zaopiekowanie” się kwestiami produkcji, aby była lokalna, nie przykładała się do powiększania śladu węglowego i aby biznes, który może powstać z tego projektu, wspierał coś dobrego. Dlatego pomyślałam o aktywizacji osób z wymierającej profesji, czyli gorseciarek, które w dzisiejszym świecie tracą pracę
głównie przez sklepy sieciowe.

Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny
Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny
Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny

Co Cię zainspirowało do podjęcia tego wyzwania?
Książka „Niewidzialne kobiety” autorstwa Caroline Criado Perez, a także konsultacje i wywiady z kobietami. W tym miejscu pozdrawiam Magdę, radczynię prawną z Torunia, która jest ambasadorką stomików i stomiczek. Ona wsparła ten projekt dzięki
podzieleniu się ze mną refleksjami z życia stomiczki. To prawdziwa wojowniczka. Inspiracją były także silne kobiety i znalazło to swój wyraz w wojowniczo-militarnej estetyce projektu.

„Negliż” jest efektem poszukiwania własnej drogi zawodowej, zgodnej z wyznawanymi wartościami, z własną filozofią życiową?
Zdecydowanie tak. Wiedziałam, że mój dyplom musi być zagadnieniem, które łączy moje przekonania i umiejętności. Było to duże wyzwanie, sama wywierałam na siebie sporą presję, ale jestem zadowolona z efektu. Myślę, że ponad półroczna praca nad tym projektem bardzo mnie rozwinęła.

Nieodzowne były Twoje zdolności plastyczne. Od razu wiedziałaś, że je masz? Od pierwszych kredek w przedszkolu? Dlaczego nie malarstwo czy grafika, a właśnie wzornictwo przemysłowe?
Od dziecka rysowałam, myślałam przestrzennie, ciągnęło mnie do prac manualnych. Rodzice od zawsze wspierali moje pasje i dawali mi dużo przestrzeni na ich realizację. Myślę, że przełomowym momentem w moim życiu były zajęcia z rysunku i malarstwa, na które chodziłam po szkole na etapie liceum. Moja nauczycielka rysunku stała się też moją mentorką życiową. To właśnie dzięki niej dowiedziałam się o wzornictwie, zdałam egzaminy wstępne za pierwszym razem, a teraz się w tym realizuję. Moja praca mnie ekscytuje, czuję w tym wyższy cel, za którym stoi jakaś idea.

Chcesz się związać z dizajnem, projektowaniem odzieży, wnętrz albo przedmiotów np. codziennego użytku?
Tak, chcę pracować w świecie dizajnu i myślę, że już to robię. Obecnie kończę właśnie pierwszy rok studiów magisterskich i pracuję w zawodzie, w biurze projektowym. Od zawsze chciałam, aby moja praca była związana ze światem kreatywnym.

Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny
Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny
Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny

Z Torunia do Krakowa długa droga. Co Cię tam przywiodło?
Do Krakowa przyciągnęło mnie to, że Wydział Form Przemysłowych ASP im. Jana Matejki jest najlepszym wydziałem projektowym w Polsce. Ponadto Kraków jest przecudowny. Zakochałam się w samym mieście i w ludziach, których tu poznałam.

Twój projekt został dostrzeżony i wyróżniony w świecie dizajnu. To duża satysfakcja.
Został wyróżniony w konkursie „Młodzi na start Elle Decoration”, ale także na Zlin Design Week w Czechach i ostatnio w konkursie najlepszych dyplomów projektowych w Polsce na Design 32, którego finał odbywał się w Katowicach. Do połowy czerwca można obejrzeć „Negliż” na żywo w Rondzie Sztuki w Katowicach.

Twoje marzenie na jutro to wdrożenie projektu do produkcji?
Niestety koszty wdrożenia są bardzo wysokie i nie jest to takie proste, ale szukam inwestorki bądź inwestora i... zapraszam do współpracy.

IGA PUZDROWSKA

24-latka z Torunia, absolwentka toruńskiego IV LO, mieszka w Krakowie, gdzie obroniła dyplom licencjacki na Wydziale Form Przemysłowych ASP im. Jana Matejki – kierunek wzornictwo przemysłowe, obecnie kontynuuje studia magisterskie na tym samym kierunku. Poza studiami pracuje na stanowisku Junior Design Strategist w Dziale Rozwoju Strategii krakowskiego biura projektowego Ergodesign. W dizajnie interesuje ją projektowanie odpowiedzialne społecznie, metodyka projektowania, projektowanie dla przyszłości. W swojej pracy duży nacisk kładzie na kwestię inkluzywności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kobieta z pasją: poznajcie Igę Puzdrowską, autorkę inkluzywnej kolekcji bielizny - Nowości Dziennik Toruński