Dostać się piechotą czy rowerem z Miedzynia na Osową Górę jest bardzo trudno. Zimą staje się to prawie niemożliwe.
Dzielnice te rozdziela Kanał Bydgoski, na którym kładek i przepraw jest jak na lekarstwo. Jedno z takich przejść funkcjonuje nieopodal ulicy Janowieckiej. - Przejście jest bardzo zaniedbane, myślę, że jego stan techniczny jest fatalny. Mam nieopodal działkę i odkąd pamiętam, nigdy go nie remontowano - martwi się nasza Czytelniczka z Miedzynia. - Teraz dodatkowo leży tam sporo śniegu, przez co nie można przez nią normalnie przejść.
<!** reklama>
O problemie słyszano już w Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Nasza komórka interwencyjna na ulicy Redłowskiej dostała zgłoszenie i jeszcze dziś pracownicy udadzą się na miejsce. Kładka jest w naszej gestii, ale jest to miejsce zimą używane sporadycznie, znajduje się na liście tych odśnieżanych interwencyjnie - zapewniał wczoraj Krzysztof Kosiedowski z biura prasowego ZDMiKP. - Przy okazji odśnieżenia sprawdzimy też, w jakim stanie technicznym jest ta przeprawa - zapewnia rzecznik.