Taka sytuacja jest możliwa, nie tylko hipotetycznie: prowadząc samochód, skusimy się na cukierka nasączonego alkoholem. Chwilę później zatrzymuje nas policja do rutynowej kontroli drogowej. Jaką wartość pokaże wówczas alkomat i czy kierowca może ponieść karę za jazdę pod wpływem?
Czytaj także: Jesteś palaczem i robisz to w aucie? Możesz dostać ogromny mandat. Policja jest czujna!
Sprawdzono to w studiu Dzień Dobry TVN. Marcin Łobodziński, dziennikarz i pomysłodawca tego eksperymentu, zjadł czekoladkę z alkoholem, a następnie zbadał się alkomatem. Urządzenie pokazało 3,84 promila! Wraz z upływem czasu i kolejnymi pomiarami, wartość ta spadała. Potrzeba jednak kilku, a nawet kilkunastu minut, by alkomat pokazał, że jesteśmy trzeźwi. Co powinien zrobić kierowca, który został zatrzymany do policyjnej kontroli, a chwilę wcześniej zjadł coś słodkiego z alkoholem lub używał płynu do płukania ust?
Jak długo się trzeźwieje? Zobacz koniecznie! [PRZYKŁADY]
Rozwiązanie wskazał Marek Konkolewski, były policjant i ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego. – W interesie osoby badanej jest poinformowanie policjanta, że właśnie zjadł taką czekoladkę na bazie alkoholu. Wówczas zgodnie z przepisami prawa, policjant powinien poczekać 15 minut i wtedy dopiero dokonać pomiaru stanu trzeźwości – wyjaśnił.
Szczegóły tego eksperymentu i pełny komentarz Marka Konkolewskiego w materiale wideo na górze strony.
Pijani bez picia alkoholu? Te rzeczy pokażą na alkomacie pro...
