Wczoraj, około godz. 22.30 brodnicki dyżurny otrzymał zgłoszenie, że drogą prowadzącą z Działdowa w kierunku Brodnicy jedzie prawdopodobnie pijany kierowca jaguara. Opisany pojazd funkcjonariusze zauważyli przy ul. Lidzbarskiej w Brodnicy. Policjanci dali kierowcy sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się. Mężczyzna nie reagował, a następnie zwiększył prędkość, narażając innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo. Przy ul. Żwirki i Wigury wjechał w drogę prowadzącą do prywatnej posesji i uderzył w bramę ogrodzeniową, po czym kontynuował ucieczkę pieszo.
Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali kierowcę i obezwładnili go. Mężczyzna był agresywny. Nie wykonywał poleceń policjantów, stawiał opór. 40-latek został przetransportowany do brodnickiej komendy, trafił do policyjnego aresztu. Od zatrzymanego pobrano krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających. Mężczyzna odpowie za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej, za co grozi do 5 lat więzienia. Jeśli okaże się, że kierował pod wpływem, usłyszy kolejne zarzuty.
Jak informuje asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowa KPP w Brodnicy, osobno przeciw niemu prowadzone będzie postępowanie dotyczące popełnionych wykroczeń w ruchu drogowym podczas pościgu, spowodowanie kolizji drogowej i stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym.
