https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kibice wybrali Beatę Mikołajczyk!

Tadeusz Nadolski Krzysztof Wypijewski
W sobotę w hotelu „Słoneczny Młyn” ogłosiliśmy oficjalnie wyniki plebiscytu „Expressu” na Sportową Gwiazdę i Trenera Bydgoszczy 2009 Roku.

W sobotę w hotelu „Słoneczny Młyn” ogłosiliśmy oficjalnie wyniki plebiscytu „Expressu” na Sportową Gwiazdę i Trenera Bydgoszczy 2009 Roku.

<!** Image 2 align=right alt="Image 144623" sub="Nagrodę za drugie miejsce odbiera Emil Sajfutdinow. W środku prezes wydawnictwa, Tomasz Wojciekiewicz, z prawej red. naczelny, Arur Szczepański. Fot. Tadeusz Pawłowski">Po taz drugi z rzędu triumfowala Beata Mikołajczyk. Kajakarka UKS Kopernik, srebrna medalistka z Pekinu, w ubiegłym roku do swojej długiej listy sukcesów dołożyła kolejny - złoto na mistrzostwach świata w Kanadzie.

Niewiele punktów mniej otrzymał ulubieniec bydgoskich fanów żużla, zawodnik Polonii, Emil Sajfutdinow - trzeci w cyklu Grand Prix 2009.

W sobotnim spotkaniu nie mogli uczestniczyć: Marika Popowicz (dwukrotna mistrzyni Polski na 100 i 200 m seniorów i trzykrotna medalistka MME) oraz Piotr Makowski. Sprinterka Zawiszy już wcześniej zaplanowała start w mityngu w Stuttgarcie. W jej imieniu nagrodę odebrał trener, Jacek Lewandowski.

Z kolei Piotr Makowski przebywał na południu kraju, gdzie jego zespół rozegrał w miniony weekend dwa mecze - w Bielsku-Białej i Pszczynie. Statuetkę Łuczniczki wręczymy mu przed najbliższym spotkaniem Centrostalu w Bydgoszczy (20 lutego przeciwko PTPS Piła).

<!** reklama>Tegoroczny plebiscyt cieszył się rekordowym zainteresowaniem Czytelników. Do naszej redakcji napłynęło blisko 5.300 kuponów. Co ciekawe, tyle wycinków zgromadziły dwie poprzednie edycje razem wzięte!

Swoje głosy oddawali przede wszystkim bydgoszczanie, ale do zabawy włączyli się także mieszkańcy ościennych miejscowości, m.in.: Białych Błot, Koronowa, Osielska i Solca Kujawskiego. Po jednym kuponie otrzymaliśmy także z Zakładu Karnego w Potulicach oraz... Częstochowy.

<!** Image 3 align=right alt="Image 144623" sub="Laureaci i Czytelnicy (od lewej): Danuta Kotyńska, Beata Mikołajczyk, Artur Biskupski, Emil Sajfutdinow, Jacek Lewandowski, prezes Tomasz Wojciekiewicz, Krystyna Ślinko, red. naczelny Artur Szczepański. Fot. Tadeusz Pawłowski">Na uwagę zasługuje aktywna postawa piłkarskich kibiców Zawiszy. Futbolowi fani głosowali oczywiście na Szymona Maziarza, Tomasza Szczepana i trenera Mariusza Kurasa. W ostatnie wolne miejsce na swoich kuponach (warte 1 pkt) wpisywali innych przedstawicieli C-WZS Zawisza. Najczęściej była to sprinterka Marika Popowicz, która - m.in. dzięki kibicom piłki nożnej - znalazła się na podium plebiscytu.

Na spotkaniu nie mogło zabraknąć Czytelników, których głosy decydowały o ostatecznej kolejności. Troje z nich, do których uśmiechnęło się szczęście w losowaniu, otrzymało nagrody ufundowane przez redakcję „Expressu”.

Statuetki laureatom oraz upominki Czytelnikom wręczali: prezes wydawnictwa, Tomasz Wojciekiewicz, oraz redaktor naczelny, Artur Szczepański.

Tradycyjnie już udział w naszej zabawie wzięła Krystyna Ślinko, prenumeratorka gazety od pierwszego wydania w 1990 roku (!). Swój głos oddała na (kolejno) Szymona Maziarza, Emila Sajfutdinowa i Marikę Popowicz oraz Piotra Makowskiego.

- Zawsze żartuję, że sportem interesowałam się już w łonie matki. Od początku biorę udział we wszystkich konkursach - nie tylko sportowych - „Expressu”. Parę razy dopisało mi szczęście - powiedziała.

Danutę Kotyńską do wysłania kuponu namówiła koleżanka z pracy, mama jednej z kandydatek, akrobatki Izabeli Pryłowskiej. - Mój mąż Adam jest wielkim fanem sportu. Nie opuści żadnej imprezy w Bydgoszczy, a lekturę waszej gazety rozpoczyna zawsze od ostatnich stron - powiedziała. Dodajmy, że na kolejnych miejscach Danuta Kotyńska umieściła Łukasza Michalskiego i Andreasa Jonssona, a jako trenera wyróżniła Jacka Lewandowskiego.

Z kolei Artur Biskupski na trzech czołowych pozycjach widział Piotra Gruszkę, Emila Sajfutdinowa i Andreasa Jonssona oraz Piotra Makowskiego.

- Na „Express” przerzuciłem się gdy upadł „Dziennik Wieczorny, a więc już kilkanaście lat temu - powiedział. - Ze sportem mam kontakt od najmłodszych lat. Uprawiałem boks. Byłem pięściarzem niestniejącej już Brdy i Zawiszy. Moim największym sukcesem było mistrzostwo Europy Federacji Kolejarz wywalczone na turnieju w Bydgoszczy w 1969 roku. Głosowałem na Piotra Gruszkę, bo bardzo lubię siatkówkę i chodzę na wszystkie mecze Delecty - powiedział.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski