
Katarzyna Pijarowska pochodzi z Łabiszyna, ale od kilku lat mieszka i studiuje w Bydgoszczy. Pasjonuje się fotografią, zdjęcia z wydarzeń sportowych zamieszcza na swoimi facebookowym fanpage’u „Futbol z jajnikami” (obserwuje go 6,7 tys. osób). Większość galerii to mecze najniższych lig województwa kujawsko-pomorskiego.
- Nie widzę, by w ekstraklasie piłkarzom się chciało. W B-klasie walczą, zostawiają połamane nogi na boisku. I to wszystko bez pieniędzy, wręcz często sami płacą za swoją pasję. A w Ekstraklasie dostają pieniądze i odpuszczają - opowiada w rozmowie z portalem weszlo.com.
W 2019 roku Katarzyna Pijarowska wzięła udział w 115 imprezach związanych w futbolem. Robiła zdjęcia m.in. z 8 meczów Totolotek Regionalnego Pucharu Polski.
ZOBACZ ZDJĘCIA KASI I POZNAJ EMOCJE, KTÓRE TOWARZYSZYŁY JEJ PODCZAS OBSERWACJI SPOTKAŃ TOTOLOTEK REGIONALNEGO PUCHARU POLSKI >>>>>>>

15.05.19 Unia Gniewkowo 1-0 Pogoń Mogilno (półfinał)
Co lepszego można robić w ulewny juwenaliowy dzień? Iść na koncert? Nic z tych rzeczy. Lepiej pojechać na półfinał do Gniewkowa!
To był pierwszy wspólny mecz z moją współlokatorką. Zapamięta to do końca życia, ponieważ padało tak mocno, że pod bramkami zrobiło się błoto, a my pomimo parasola i tak byłyśmy mokre. Historia narodziła się na naszych oczach! Unia Gniewkowo awansowała do finału, pokonując Pogoń Mogilno 1-0.
CZYTAJ DALEJ >>>

12.06.19 Chemik Bydgoszcz 1-2 Unia Gniewkowo (1. mecz finału)
Myślałam, że to będzie gładkie 3-0 dla Chemika i do domu. Nic z tych rzeczy. Unia po raz kolejny mnie zaskoczyła i pokonała Chemika na ich własnym terenie. Z tego meczu zapamiętam piękny widok o zachodzie słońca i niewyobrażalne emocje kibiców i zawodników Unii.
CZYTAJ DALEJ >>>

19.06.19 Unia Gniewkowo 0-2 Chemik Bydgoszcz (2. mecz finału)
Na ten mecz nie mogłam się spóźnić. Wszystko wyglądało pięknie. Ogromny nadmuchiwany puchar, cheerleaderki ubrane na różowo, pełne trybuny. Jednak to nie był szczęśliwy dzień dla Unii. Mielcarek w ostatniej sekundzie meczu zdobył gola, który dał Chemikowi puchar. Z jednej strony radość bydgoszczan, z drugiej łzy unitów.
CZYTAJ DALEJ >>>