Po zakończeniu rywalizacji wioślarzy dziś na torze w Eton do walki przystępują kajakarze. Dyscyplina ta na kilku ostatnich igrzyskach z rzędu dorzuca przynajmniej jeden medal olimpijski.
Jako pierwszy z Polaków w poniedziałek o godz. 10.54 popłynie zawiszanin Piotr Kuleta. Dla młodego Polaka już sam awans do finału C-1 1000 m będzie ogromnym sukcesem. Apetyty na podium z kolei w czwórce i dwójce ma srebrna medalistka z Pekinu Beata Mikołajczyk (UKS Kopernik).<!** reklama>
Mistrz świata w K-1 200 m Piotr Siemionowski z kolei postanowił ze swoim trenerem Mariuszem Słowińskim jak najdłużej trenować w leśnej ciszy Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Wałczu. Do Londynu odleci dopiero we wtorek. Pierwsze wyścigi na sprinterskim dystansie zaplanowane są na piątek, a finały na sobotę. „Siemek” już od roku zapowiada, że jedzie do Londynu po pierwsze w historii złoto olimpijskie. Mikołajczyk z kolei nie mówi o medalach, aby nie zapeszać.