Znaleźć się na niej mają preparaty najczęściej przypisywane ciężarnym. Z jednym zastrzeżeniem – darmowe mają być nie suplementy diety, a tylko leki na receptę, np. na nadciśnienie, cukrzycę ciążową czy utrzymanie ciąży i to zaordynowane przez ginekologa, lekarza rodzinnego lub specjalistę, który opiekuje się ciężarną.
Ministerstwo Zdrowia od momentu wejścia w życie ustawy będzie mieć cztery miesiące na przygotowanie listy leków. "Koszt programu to 20 milionów złotych rocznie. Co ważne, państwo dopłacać ma do leków od momentu poczęcia - także w przypadku ciąży z in vitro".
- Nie ma jeszcze listy i nie wiadomo, jakie leki będą na niej uwzględnione i to właśnie budzi największe kontrowersje – twierdzi dr n. med. Maciej Socha, kierownik Oddziału Położniczo-Ginekologicznego w Szpitalu Św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie.
- W mojej ocenie, utworzenie tzw. listy C, na której znajdą się bezpłatne leki dla ciężarnych z nadciśnieniem tętniczym (stanem przedrzucawkowym), cukrzycą i zagrożonych porodem przedwczesnym, to krok w bardzo dobrym kierunku w systemie opieki zdrowotnej, który chce być skoncentrowany na pacjencie - dodaje.
Jak wyjaśnia dr Socha – leczenia m.in. nadciśnienia tętniczego w ciąży i cukrzycę ciążową wymaga ok. 20 proc. ciężarnych kobiet ze schorzeniami perinatologicznymi. Dodatkowo 1/3 kobiet wymaga w ramach profilaktyki poronień, porodów przedwczesnych oraz schorzeń koagulologicznych (hemofilie) progestagenów oraz heparyny drobnocząsteczkowej. W zależności od schorzenia kobieta musi miesięcznie wydawać na te leki kilkuset złotych.
- Wprowadzenie program Ciąża+ to bardzo wyczekiwany przeze mnie element polityki prorodzinnej Państwa. Wiem, że nie wszyscy politycy PiS byli za tym projektem, a wątpliwości miał nawet MZ prof. Łukasz Szumowski. Cieszę się, że koszt tych często bardzo drogich leków nie będzie obciążał kieszeni przyszłych rodziców. Uważam, że każdy lekarz od momentu stwierdzenia ciąży i obciążeń mogących zagrażać życiu lub zdrowiu ciężarnej albo płodu, powinien mieć możliwość przepisania darmowego leku.
Kaja Funez-Sokoła: Kobiety szczupłe mogą w czasie ciąży przytyć trochę więcej
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: