Dotychczasowe sukcesy Jekateriny Aleksandrowej
Najbliższa przeciwniczka Świątek to doświadczona, urodzona w 1994 roku tenisistka, która ostatnie miesiące może uznać za niezwykle udane. W październiku ubiegłego roku po raz pierwszy w karierze awansowała do czołowej dwudziestki światowego rankingu, w której utrzymuje się do dziś (najwyższa lokata - 16).
W 2022 roku zapisała na swoim koncie także dwa triumfy w turniejach rangi 250. W czerwcu okazała się najlepsza na trawistych kortach w s'Hertogenbosch (w finale pokonała Arynę Sabalenkę, drugiego seta wygrywając do zera!), z kolei we wrześniu triumfowała w Seulu, w decydującym o końcowym sukcesie meczu zwyciężając Jelenę Ostapenko. We wcześniejszych latach Aleksandrowa wygrała tylko jeden ważny turniej - w Shenzhen (w 2020 roku), a także kilka Challengerów.
Bilans meczów pomiędzy Igą Świątek i Jekateriną Aleksandrową
W ubiegłym roku Jekaterina w Madrycie dotarła do półfinału, w którym nie sprostała późniejszej triumfatorce, Ons Jabeur. Był to jak dotychczas jej największy sukces w karierze w turniejach tak wielkiej rangi. Nigdy wcześniej ani nigdy później w imprezach wielkiego szlema lub rangi 1000 nie znalazła się wśród najlepszej czwórki.
Aleksandrowa i Świątek dotychczas mierzyły się ze sobą dwa razy. Pierwszy pojedynek miał miejsce w turnieju rangi 500 w Melbourne, który w 2021 roku został rozegrany po wielkoszlemowym Australian Open. Zwycięsko z rywalizacji wyszła starsza tenisistka. Iga rewanż wzięła w ubiegłym roku w Ostrawie - w półfinale zmagań wygrała po trzysetowym starciu.
Gdzie i o której obejrzeć mecz Iga Świątek - Jekaterina Aleksandrowa?
Najbliższa przeciwniczka liderki światowego rankingu zmagania w Madrycie rozpoczęła od drugiej rundy, w której w dwóch setach uporała się z Francuzką Alize Cornet (7:6, 6:3). Z kolei w niedzielę znacznie większy opór stawiła Chinka Qinwen Zheng, która nawet wygrała pierwszego seta 7:5, ale w dwóch kolejnych przegrała odpowiednio 4:6 i 2:6.
Mecz czwartej rundy turnieju WTA 1000 w Madrycie pomiędzy Igą Świątek i Jekateriną Aleksandrową został zaplanowany na poniedziałek jako ostatni na korcie centralnym, co oznacza, że rozpocznie się nie wcześniej niż o 21:30. Nieco wcześniej, bo na 20:00 zaplanowano spotkanie Argentyńczyka Sebastiana Baeza i Grek Stefanosa Tsitsipasa, panie pojawią się więc na korcie dopiero po zakończeniu wspomnianej rywalizacji. Transmisję przeprowadzi Canal Plus Sport i Canal Plus online.
