![Jedenastka sezonu 2016/17 w Ekstraklasie [GALERIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/9c/ca/593664b29f0e2_o_large.jpg)

Arkadiusz Malarz (Legia Warszawa)
Wybór na tej pozycji był nadzwyczaj trudny. Błysnęli przecież autor największej liczby czystych kont w sezonie, Matus Putnocky, a od wiosny również Dusan Kuciak, który sezon zakończył przeszło 650 minutami bez straconego gola. Ostatecznie stawiamy na Malarza. Bez niego nie byłoby mistrzostwa Polski. Bronił równo i pewnie, zaliczając w sumie siedemnaście meczów bez wyciągania piłki z siatki. Pukaliśmy się w czoło, kiedy wiosną 2015 roku klub z Łazienkowskiej brał go do zespołu. To była jednak świetna, przemyślana decyzja.

Tomasz Kędziora (Lech Poznań)
Wśród prawych obrońców nie miał sobie równych. Grał z wyczuciem, bez szczególnych nerwów, z zaangażowaniem. Każdym kolejnym występem podbijał swoją wartość. Jest pewniakiem w kadrze u-21 i jednym z tych zawodników "Kolejorza", który w tym okienku transferowym może zasilić budżet przyjemną dla księgowej kwotą. Czy będzie chciał odejść właśnie teraz? Jeżeli się zdecyduje, to przełożeni nie będą robić problemów. Jego nazwisko zestawiono już nawet z AS Monaco.

Michał Pazdan (Legia Warszawa)
Przy nim urósł Maciej Dąbrowski. "Pazdek" po udanym dla siebie Euro 2016 nie zwolnił tempa; dalej robił swoje. Dla wielu napastników z Ekstraklasy okazał się ścianą nie do rozbicia. Wielokrotnie zapewniał spokój w tyłach. Co ciekawe, jak na stopera złapał mało kartek – tylko pięć żółtych oraz jedną czerwoną (po dwóch żółtych właśnie). Niech wyznacznikiem jego formy będzie fakt, że zachował miejsce w podstawowej jedenastce reprezentacji Polski