"Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zaszczepi się na koronawirusa" - poinformował we wtorek po południu Michał Moskal, szef Forum Młodych PiS.
Decyzja wicepremiera ma zachęcić Polaków do szczepienia. Podjęcie podobnych kroków zapowiedzieli inni politycy, m.in. byli prezydenci Stanów Zjednoczonych, a także premier Mateusz Morawiecki.
- Mogę obiecać, że się zaczepię, jeżeli lekarz na to pozwoli, bo przed każdym sczepieniem będzie 5-10 minutowy wywiad i potem będzie można się zaszczepić lub nie. Będę namawiał do tego innych - powiedział szef polskiego rządu w rozmowie z RMF FM.
Z kolei były prezydent Aleksander Kwaśniewski zapowiedział, że jest gotowy zaszczepić się przed kamerami.
- Jestem gotowy. Jeżeli to miałoby być dobrym przykładem, to tym bardziej to zrobię - stwierdził w Radiu ZET.
"Zniechęcający do szczepień są skrajnie nieodpowiedzialni"
Moskal odniósł się też do polityków, którzy zniechęcają do szczepienia się przeciw koronawirusowi.
"Osoby zachęcające do rezygnacji ze szczepienia zachowują się w sposób skrajnie nieodpowiedzialny. Robimy to nie dla siebie, ale przede wszystkim dla innych których możemy zarazić. To kwestia dobra wspólnego" - napisał.
Jest to jasna aluzja do słów wiceministra aktywów państwowych Janusza Kowalskiego, który w rozmowie z WP stwierdził, że nie zamierza szczepić się przeciw COVID.
We wtorek Kowalski sprostował w rozmowie z RMF FM, że nie zamierza szczepić się na koronawirusa, ponieważ już przebył chorobę. Dziennikarz prowadzący rozmowę wytknął mu jednak, że udzielając wypowiedzi dla WP o tym nie poinformował.
