https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jan Bednarek, reprezentant Polski: Chcemy dać pozytywny sygnał narodowi

Sławomir Stachura, Soczi
Jan Bednarek
Jan Bednarek Bartek Syta
22-letni środkowy obrońca Polski Jan Bednarek najprawdopodobniej zacznie w wyjściowym składzie mecz z Kolumbią, choć był zamieszany w stratę drugiego gola z Senegalem (1:2). - Przecież nie będę siedział i myślał o tej bramce – mówi.

Bednarek nie zauważył, że z boku wyskakuje napastnik Senegalu, który wcześniej zszedł na chwilę z boiska po udzielonej pomocy lekarskiej. Wrócił tak, że włączył się do akcji i był pierwszy przy zagranej przez Grzegorza Krychowiaka do tyłu piłce. Polacy stracili gola w kuriozalnych i przygnębiających okolicznościach, przegrali ostatecznie z Senegalem 1:2 i teraz – jak na dwóch ostatnich mundialach – grają mecz o wszystko z Kolumbią.

- Przegraliśmy, ale przecież nie będę siedział i godzinami myślał o tej bramce. Trzeba myśleć o tym co będzie. Jestem gotowy do gry, po to przyjechałem na mistrzostwa. Sztab trenerski przygotuje nam analizę gry Kolumbii, ale najważniejsi jesteśmy my sami. Chodzi o to, żebyśmy byli zadowoleni po meczu i dali z siebie wszystko. Chcemy dać pozytywny sygnał narodowi – twierdzi Bednarek.
Mecz Polska – Kolumbia w niedzielę o godzinie 20 w Kazaniu.

Zbigniew Boniek: Milik nie ukrywał, że zagrał źle

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
oko
Próbują ratować twarz , bajdurzą o honorze narodu .
Tymczasem ... zwyczajnie .... piłka jest okrągła ... jak kule maszyny losującej wygrane w Lotku .
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski