Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zacząć życie od nowa?

Sonia Gruszka, Fot. Rafał Latoszek
Sztuki amerykańskiego dramaturga Neila Simona należą do najchętniej wystawianych na całym świecie. Bydgoska publiczność będzie miała szansę zobaczyć jedną z nich. „Drugi rozdział” w adaptacji Teatru Capitol wystawiony zostanie w Operze Nova już w najbliższy poniedziałek.

Sztuki amerykańskiego dramaturga Neila Simona należą do najchętniej wystawianych na całym świecie. Bydgoska publiczność będzie miała szansę zobaczyć jedną z nich. „Drugi rozdział” w adaptacji Teatru Capitol wystawiony zostanie w Operze Nova już w najbliższy poniedziałek.

„Drugi rozdział” to słodko-gorzka opowieść o poszukiwaniu miłości i rozczarowaniu. Neil Simon znalazł odpowiedź na pytania wszystkich tych, którzy zmagają się z poczuciem życiowej pustki. Pokazał, jak może zakończyć się próba zapełnienia jej za wszelką cenę.<!** Image 2 align=none alt="Image 186818" sub="Tamara Arciuch (Jenny) i Piotr Grabowski">

Sztukę wyreżyserował Wojciech Adamczyk. Występuje w niej znakomity kwartet znanych aktorów - Piotr Grabowski (George), Bartek Kasprzykowski (Leo), Tamara Arciuch (Jenny) i Daria Widawska (Faye).

„Drugi rozdział” opowiada

o życiu Goerge’a,

owdowiałego pisarza w średnim wieku. Leo, jego brat, uparcie chce znaleźć mu nową życiową partnerkę. Równocześnie poznajemy też historię Jenny, która właśnie ma za sobą rozwód. Jej przyjaciółka, Faye, wciąż szuka okazji, by wysłać Jenny na randkę.

O spotkaniu George’a i Jenny decyduje przypadek. George pewnego wieczoru wykręca numer telefonu Jenny. Obydwoje nagle i całkiem niespodziewanie zakochują się w sobie. Już po dwóch tygodniach znajomości pobierają się. Niestety, sielanka nie trwa długo. Proza życia odsłania problemy Goerge’a i Jenny, które źle wpływają na ich związek. Jenny będzie musi zmierzyć się z pewnym sekretem, a George wciąż nie może zapomnieć o swojej zmarłej żonie, którą nadal kocha i za którą tęskni.

Bohaterowie próbują ułożyć sobie życie na nowo, otworzyć

nowy rozdział.

Niestety, nie jest to proste, zwłaszcza gdy najpierw zdecydowanie nie zamknie się poprzedniej części życiorysu. Każdy człowiek w swoim życiu zmaga się z wrażeniem przewrotności losu. Niczego i nigdy nie można być pewnym w stu procentach. „Drugi rozdział” na przemian bawi i wzrusza, a co najważniejsze dla widza, do końca trzyma w napięciu.

Spektakl świętował swoją premierę w Teatrze Capitol w marcu ubiegłego roku. Realizatorzy i aktorzy opowiadali o swoich wrażeniach w programie telewizji Tele5. - To jest opowieść o życiu. To jest ogromna radość, że ktoś tak wrażliwy i dowcipny jak Neil Simon zaczyna opowiadać o sprawach, które mogą przydarzyć się każdemu z nas - mówił reżyser Wojciech Adamczyk. - Zakochanie się jest stanem naturalnym dla człowieka. Tak delikatne, tak subtelne, tak śmieszne, a zarazem chwytające za serce. Ta historia jest czymś, co uznać można za niespotykane.

Zdaniem aktorów, atrakcyjność sztuki Simona tkwi w osadzeniu jej

w naszej rzeczywistości

i łatwości utożsamienia się widza z postaciami.

- Każdy, kto usiądzie na widowni, zobaczy w tym spektaklu cząstkę siebie z różnych etapów życia. Taka sztuka nigdy się nie zestarzeje. Ludzie zawsze będą chcieli oglądać historie innych ludzi, którzy się zakochują, są w tym nieporadni, przeżywają różne rozczarowania i nie potrafią poradzić sobie ze swoimi emocjami - stwierdziła w Tele5 Tamara Arciuch.

- Powiedzmy, że może coś się komuś nie udało i przyszedł moment, żeby zacząć wszystko od nowa. A to jest bardzo trudne - dodał Bartek Kasprzykowski. - Postać, którą gram, Leo, jest

na krawędzi.

Stara się rozpocząć nowy rozdział życia, ale nie zamyka poprzedniego.

Bohaterka, którą gra Daria Widawska, to odzwierciedlenie współczesnej kobiety, rozczarowanej związkiem. Szuka natychmiastowego pocieszenia. - Faye, którą gram, zmierza w kierunku, w którym nie powinna - stwierdziła Daria Widawska. - Sięga po dość dziwne środki, by ratować swoje małżeństwo. Próbuje znaleźć człowieka, którego pokocha w zastępstwie, a to chyba nie tędy droga.

Najtrudniejszą, jak się zdaje, rolę zagrał Piotr Grabowski. - Mojego bohatera spotyka ogromny ból i depresja po stracie ukochanej żony. On już nie wierzy, że spotka kogoś w swoim życiu, kogo pokocha tak mocno jak żonę. No i nagle, tak jak w życiu, wtedy, kiedy najmniej się tego mógł spodziewać,

dopada go miłość

- opowiadał w Tele5 aktor.

Spektakl zebrał świetne recenzje. Doceniła go, m.in., goszcząca na premierze scenarzystka Ilona Łepkowska. - To bardzo dobrze zrobiona popularna sztuka, która nie jest głupia. Jest tu pewna głębsza myśl o związkach między kobietami a mężczyznami - powiedziała.

„Drugi rozdział”, choć mówi o trudach bycia w związku z drugim człowiekiem, nie obnaża codziennych ludzkich błędów, popełnianych na drodze do szczęścia. - Gdybym znał receptę na związek, który przetrwa, zbiłbym majątek jako psychoterapeuta. Tak naprawdę

tę receptę wszyscy dobrze znamy,

lecz nie stosujemy się do niej. Każda kobieta wie, co zrobić, żeby mężczyzna za nią szalał i każdy mężczyzna wie, co zrobić, żeby utrzymać zainteresowanie kobiety - stwierdził Wojciech Adamczyk.

Komediodramat Neila Simona powstał w 1977 roku. Doczekał się swojej adaptacji filmowej. Film na podstawie „Drugiego rozdziału” nakręcił w 1979 roku amerykański reżyser Robert Moore. Grająca w nim rolę Jenny Marsha Mason była wówczas nominowana do Oscara i Złotego Globu w kategorii najlepsza aktorka.

Sztukę pt. „Drugi rozdział”, w której występują aktorzy Teatru Capitol, będzie można zobaczyć w Operze Nova w poniedziałek, 19 marca, o godz. 20.15. Bilety dostępne są w cenach 100 i 85 zł. Organizatorem spektaklu jest agencja ImpressArt. Przedstawienie trwa 120 minut z przerwą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!