https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jack Holder pojedzie w Grand Prix? Australijczyk pierwszym stałym rezerwowym

Daniel Ludwiński
Sławomir Kowalski
W czwartek poznaliśmy nazwiska żużlowców, którzy znaleźli się na liście rezerwowych w przyszłorocznym cyklu Grand Prix i w przypadku ewentualnych kontuzji stałych uczestników IMŚ wystąpią w zawodach. Listę otwiera Jack Holder, żużlowiec eWinner Apatora.

Toruński Australijczyk nie zdołał przekonać do siebie włodarzy Grand Prix w dostatecznym stopniu, by otrzymać stałą "dziką kartę" na przyszłoroczne występy w elicie, ale był najwyraźniej blisko nominacji, gdyż na pocieszenie został pierwszym rezerwowym. Praktyka pokazuje, że zapewne będzie miał szansę wziąć udział choć w jednej rundzie - jeśli jakikolwiek stały uczestnik IMŚ nie będzie mógł pojechać w którymś turnieju, jego zastępcą będzie właśnie Holder.

Warto przeczytać

Oprócz niego na liście znaleźli się m.in. jedyny Polak Jakub Miśkowiak (jako mistrz świata juniorów) i zawodnicy z krajów, które nie mają swojego reprezentanta w Grand Prix (USA, Łotwa, Francja). Zaskoczeniem może być za to pominięcie Dominika Kubery, który ma za sobą bardzo udane starty z "dziką kartą".

Trwa głosowanie...

Czy Jack Holder powinien być stałym uczestnikiem Grand Prix?

  • Jack Holder (Australia)
  • Dan Bewley (Wielka Brytania)
  • Andzejs Lebedevs (Łotwa)
  • Jakub Miśkowiak (Polska)
  • Mads Hansen (Dania)
  • Luke Becker (USA)
  • David Bellego (Francja)
od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski