W Izraelu stan zagrożenia panuje od kilku dni. Ze Strefy Gazy co jakiś czas wystrzeliwane są rakiety. Wcześniej PZPN rozważał rezygnację z lotu reprezentacji Polski do Jerozolimy na mecz z Izraelem. Ostatecznie podjęto decyzję, że Biało-Czerwoni polecą Do Izraela. Dżihadyści opublikowali swój komunikat w sobotę, 16.11. po południu.
O ostrzeżeniach islamskich dżihadystów donosi na swojej stronie gazeta "The Jerusalem Post", która otrzymała ostrzeżenie od organizacji Palestyński Islamski Dżihad (PIJ). W komunikacie dżihadyści zapowiedzieli, że podczas meczu Izrael - Polska zamierzają wystrzelić rakiety w kierunku izraelskiego terytorium. Chcą w ten sposób zakłócić mecz.
Aktualizacja, 16.11, godz. 14.58
Informacje o ostrzeżeniu, które miało dotrzeć do The Jerusalem Post, są nieprawdziwe - możemy przeczytać na portalu Wirtualna Polska. Dziennikarz tej stacji skontaktował się z rzecznik kadry reprezentacji Polski, a ten stwierdził, że to bzdura.
Nie mamy żadnych oficjalnych informacji, które byłyby związane z doniesieniami w mediach izraelskich dotyczących zagrożeń. Jesteśmy w stałym kontakcie z izraelską federacją piłkarską i UEFA - mówi Jakub Kwiatkowski z Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Media informują, że wiadomość o rzekomym ostrzeżeniu przed wystrzeleniem rakiet w czasie meczu Izrael-Polska są fake newsem.
The Jerusalem Post, "breaking news"
Ostrzeżenie przed atakiem islamskich dżihadystów nadal można znaleźć w sekcji "Breaking News" gazety "The Jerusalem Post" (kliknij, żeby przejść). (Ostrzeżenie zostało usunięte około g. 15.20).
Do tematu wrócimy.
