Temat pojawił się w tle dyskusji na ostatniej sesji Rady Miasta Bydgoszczy. Wówczas przyjmowano projekt uchwały w sprawie odmowy ustalenia lokalizacji inwestycji mieszkaniowej (budowa 30 budynków jednorodzinnych) na działce od ul. Cmentarnej do granic miasta. Radni nie zgodzili się na inwestycję z powodów formalnych. Jedną z przeszkód była odległość planowanego osiedla od najbliższej publicznej szkoły podstawowej – wynosi ona ok. 1750 metrów.
Inwestor złożył wniosek w trybie przewidzianym w Ustawie o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących (tzw. specustawie mieszkaniowej) z 2018 roku. W niej wpisano maksymalną odległość 1500 metrów, a jeszcze ostrzejsze są przepisy zawarte w uchwale RMB w sprawie określenia lokalnych standardów urbanistycznych dla inwestycji mieszkaniowych – to 750 metrów.
– Są inwestycje, które spełniają ten wymóg formalny, ale problem ze szkołą dalej istnieje. Chociażby w przypadku inwestycji na terenach byłych zakładów Makrum. Już teraz oddziałuje ona na szkołę. Słyszy się tam ze źródeł blisko SP, że ona nie jest w stanie pomieścić więcej dzieci, sale są przepełnione. Funkcjonowanie szkoły jest w jakiś sposób zaburzone – zwrócił uwagę Paweł Bokiej, przewodniczący klubu radnych Bydgoskiej Prawicy.
Chodzi o teren położony między ulicami Leśną, Dwernickiego, Sułkowskiego i Kamienną oraz Szkołę Podstawową nr 15 z Oddziałami Mistrzostwa Sportowego, której siedziba mieści się przy ul. Czerkaskiej 8. Prowadzona tam duża inwestycja mieszkaniowa naturalnie wpływa na wzrost liczby dzieci, które uczęszczają do pobliskiej placówki.
– Przygotowujemy się do rozbudowy Szkoły Podstawowej nr 15. Zawsze obserwujemy to, jakie odbywają się ruchy deweloperskie i gdzie przybywa mieszkań – odpowiedział Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.
– W przyjętym planie „Bartodzieje-Bałtycka” widać, że w pasie między dwoma mostami – Kazimierza Wielkiego i Pomorskim – powstanie docelowo ponad 3000 mieszkań. Pierwsze bloki są budowane, kolejne planowane. Mamy budynek szkoły na Kijowskiej, w którym, w momencie, gdy ten proces będzie zintensyfikowany, będziemy przywracać szkołę podstawową, po to, żeby te dzieci miały, gdzie chodzić – stwierdził prezydent miasta.
Obecnie przy ul. Kijowskiej mieści się Zespół Szkół Rzemiosła i Przedsiębiorczości. Rafał Bruski dodał, że w Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego przewidziano przedłużenie ul. Curie-Skłodowskiej. Na obecnych obszarach przemysłowych docelowo mają powstać kolejne budynki mieszkalne, a to dodatkowo wpłynie na wzrost liczby dzieci na osiedlu.
Przepisy do weryfikacji
Kilku radnych zauważyło, że choć w przypadku wspomnianej ul. Cmentarnej zmiana odległości budowy od szkoły podstawowej w uchwale RMB by nie pomogła, to warto poluzować ograniczenie, aby w przyszłości przepisy nie wstrzymywały innych inwestycji.
– Chcę złożyć deklarację – najpóźniej we wrześniu przeanalizuję kwestię tych 750 metrów. Przyjęliśmy w uchwale wszystkie możliwe maksymalne ograniczenia. Ustawa określała, w jakim zakresie samorząd może zaostrzyć przepisy. Faktem jest, że ta odległość do szkół może być problemem. Dwa czy trzy takie projekty są przez to blokowane. Aczkolwiek zawsze można zawrzeć umowę o dowożeniu dzieci, to nie jest przeszkoda ostateczna – powiedział prezydent Bydgoszczy, jeszcze raz dodając, że we wrześniu przedstawi wyniki analizy.
