Elsa to pierwszy w tym sezonie huragan na Atlantyku. W sobotę przeszedł przez wschodnie Karaiby, m.in. Barbados, Saint Lucię, Dominikanę i Jamajkę, powodując duże zniszczenia i śmierć trzech osób.
W niedzielę wieczorem Elsa uderzyła w Kubę. W związku z zagrożeniem powodziowym władze zdecydowały o ewakuacji ponad 180 tys. mieszkańców południowej części wyspy, a także o zabezpieczeniu zbiorów trzciny cukrowej i kakao. National Hurricane Center podaje, że w poniedziałek na Kubie huragan nadal będzie powodował ulewne deszcze, możliwe są też lawiny błotne.
Znad Kuby huragan będzie przemieszczał się w kierunku USA. Jeszcze w poniedziałek ma dotrzeć na archipelag Florida Keys, a w kolejnych dniach przejść przez zachodnie wybrzeże półwyspu Floryda. Jak zapowiada National Hurricane Center, Elsa może spowodować tam silne ulewy i powodzie.
Gubernator Florydy ogłosił już stan ostrzegawczy w 15 hrabstwach i zasugerował mieszkańcom, by uzupełnili zapasy pożywienia i przygotowali się na podtopienia, a także przerwy w dostawie prądu.
Huragan Elsa na żywo
Największe katastrofy naturalne w Polsce na archiwalnych zdj...
