Hubert Hurkacz (ATP 10) nie dał kibicom nudzić się podczas meczu z Tommym Paulem (ATP 53) w II rundzie turnieju ATP w Paryżu. Pierwszy set zaczął się dla wrocławianina idealnie, prowadził 5:0. W niewytłumaczalny sposób przegrał pięć kolejnych gemów i końcówkę seta miał bardzo nerwową. Udało mu się jednak obronić trzy break pointy przy stanie 5:5 i ostatecznie wygrał 7:5.
Drugi set był jeszcze bardziej wyrównany, do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break. W nim znów więcej krwi zachował Polak. Wygrał do 4 i mógł cieszyć się z awansu do III rundy, gdzie jego rywalem będzie Niemiec Dominik Koepfer (ATP 58).
Dla Hurkacza turniej w Paryżu jest kluczowy w kontekście awansu do ATP Finals. Po szybkim odpadnięciu z turnieju w Wiedniu Polak wypadł poza grono uczestników turnieju kończącego sezon, który odbędzie się w dniach 14-21 listopada w Turynie. Jeżeli w Paryżu będzie wygrywał kolejne spotkania, powróci do ósemki, która wystąpi w ATP Finals.
ZOBACZ TEŻ:
- Historie na miarę Oscara. Najlepsze filmy sportowe oparte na faktach
- Najpiękniejsze polskie WAGs. One będą wspierać naszą drużynę[ZDJĘCIA]
- Piękna Natalia Wawrzyniak sędziuje mecze w niższych ligach [ZDJĘCIA]
- Dla niej gra Kubot. Jego piękna narzeczona to była Miss Polski!
- Złote serce CR7. Zapłacił za leczenie chłopca chorego na raka
- 10 najlepiej zarabiających sportowców 2020 roku
