W pierwszym secie trwała niezwykle wyrównana walka gem za gem. Żaden z tenisistów nie stracił swojego podania aż do stanu 6:6. W tie-breaku próbę nerwów lepiej wytrzymał Polak zwyciężając 8:6, a całego seta po godzinie i 24. minutach 7:6.
Drugi set rozpoczął się znakomicie dla reprezentanta gospodarzy. Chińczyk, klasyfikowany na 60. miejscu w rankingu ATP prowadzi już 3:0.
Jest pierwszy gem dla Hurkacza w drugim secie. Polak przegrywa 1:3.
Hurkacz przełamuje Chińczyka, już tylko 2:3.
Hurkacz wygrywa trzeciego gema z rzędu, 3:3!
Zhang utrzymuje swoje podanie i wychodzi na prowadzenie 4:3.
Chińczyk przełamuje Polaka i prowadzi już 5:3.
Hurkacz odrabia straty, 4:5.
Zheng po raz drugi w tym secie przełamuje Hurkacza i wygrywa drugiego seta 6:4. O awansie do ćwierćfinału zadecyduje trzeci set.
Wyrównany początek trzeciego seta, 2:2.
3:3
Chińczyk prowadzi 4:3, przerwa medyczna dla Polaka.
Już tylko jednego gema brakuje reprezentantowi gospodarzy do wyeliminowania Hurkacza. Zhang prowadzi 5:4.
Hurkacz się nie poddaje, 5:5.
Nerwowa końcówka meczu, 6:5 dla Zhanga.
6:6, będzie potrzebny tie-break w decydującym secie!
To był drugi w historii mecz Hurkacza z Chińczykiem. Cztery lata temu, w Szanghaju zwyciężył wrocławianin 7:6 (7:5), 6:4.
W ostatnim czasie Zhizhen Zhang (60. ATP) prezentuje się bardzo dobrze. Jest pierwszym Chińczykiem, który awansował do TOP 100 rankingu ATP.
W Szanghaju Hurkacz występował również w deblu w parze z Benem Sheltonem. Polak i Amerykanin przegrali już w pierwszej rundzie z Brytyjczykiem Cameronem Norrie i Australijczykiem Rinkym Hijikatą 5:7, 7:5, 6-10.
W turnieju mężczyzn w Chinach rywalizował także Jan Zieliński. W parze z Monakijczykiem Hugo Nysem również odpadł w pierwszej rundzie przegrywając z Argentyńczykami Maximo Gonzalezem i Andresem Moltenim 4:6, 4:6.
