Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Holder mistrzem!

14. Jarosław Hampel 58
25-letni Chris Holder na „domowym” torze w Toruniu przypieczętował tytuł indywidualnego mistrza świata na żużlu 2012.

25-letni Chris Holder na „domowym” torze w Toruniu przypieczętował tytuł indywidualnego mistrza świata na żużlu 2012.

<!** Image 3 align=none alt="Image 197471" sub="Finałowy wyścig. Właśnie defekt motocykla ma Chris Holder (z lewej). Do przodu pomkną za to Antonio Lindbaeck (niebieski kask) , Greg Hancock (biały) i Tomasz Gollob (czerwony) [Fot.: Sławomir Kowalski]">Australijczyk przystępował do sobotniego, finałowego turnieju na Motoarenie z przewagą dwóch punktów nad Nickim Pedersenem. Zaliczka była więc niewielka i wszystko mogło się wydarzyć. Duńczyk przed turniejem prowokował Australijczyka twierdzeniami, że młodemu zawodnikowi trudno będzie pokonać presję.

Ale pierwsze wyścigi tego nie potwierdziły. Po dwóch seriach startów przewaga świetnie jeżdżącego Holdera nad przeciętnym Pedersenem wzrosła do sześciu oczek. Po trzeciej - zmalała do czterech. Po czwartej, w której obaj zmierzyli się w wyścigu 13. i wygrał Australijczyk, znów wzrosła (do pięciu), a po piątej - do sześciu.<!** reklama>

Ale i to nie dawało Holderowi pewności zdobycia złota. Mógłby świętować, gdyby w półfinale (w którym obaj trafili na siebie)zdobył chociaż o jeden punkt więcej niż najgroźniejszy rywal.

Przepychanki mistrzów

Dlatego emocje zrobiły się ogromne. Za pierwszym podejściem lepiej wystartował jadący z drugiego pola Pedersen, który lekko „założył” się na Australijczyka. Ten jednak nie odpuścił i skończyło się na upadku Duńczyka (przy okazji upadł Antonio Lindbaeck). Kibice, którzy dopingowali Holderowi, zamarli. Czekali na decyzję sędziego, który miał arcytrudne zadanie. Arbiter postanowił, że w powtórce pojadą wszyscy.

<!** Image 4 align=none alt="Image 197474" sub="Po upadku w półfinale Nickiego Pedersena (z lewej) doszło do przepychanek Duńczyka z Chrisem Holderem i jego ekipą [Fot.: Łukasz Trzeszczkowski]">W tym samym czasie Pedersen podszedł do Holdera i coś mu nerwowo tłumaczył. Duńczyk odepchnął brata australijskiego żużlowca, próbującego załagodzić sytuację. Holder nie pozostał dłużny, a za chwilę w szamotaninę włączyła się jeszcze część jego ekipy. Wśród osób odciągających Australijczyka był m. in. trener Jan Ząbik.

Profesor Crump

W tym momencie jak profesor zachował się Jason Crump (to był ostatni turniej GP mistrza świata, po ostatnim jego biegu dostał owację na stojąco, mimo że wypadł bardzo przeciętnie). Wziął swojego rodaka na bok, porozmawiał z nim, uspokoił go i wytłumaczył, że nie może się dekoncentrować przed tak ważnym biegiem.

Poskutkowało. W powtórce Holder nie dał szans Pedersenowi (Duńczyk był trzeci, Australijczyk pierwszy) i przypieczętował tytuł mistrza świata. Na tor wybiegli go podrzucać Crump i Tomasz Gollob.

Wydawało się, że w finale na Polaka nie będzie silnych, bo w rundzie zasadniczej i półfinale stracił raptem punkt i był zdecydowanie najlepszy. Ale Holder postanowił przypieczętować mistrzostwo efektownym zwycięstwem również w ostatnim turnieju. Prowadził do wyjścia z pierwszego łuku drugiego okrążenia i... wówczas zdefektował mu motocykl. Wykorzystał to Lindbaeck, który pomknął po wygraną do mety. Gollob na dystansie wyprzedził Hancocka, a na mecie był minimalnie za Szwedem, który ciut za szybko chyba zaczął się cieszyć ze zwycięstwa.

- Jestem z siebie dumny - stwierdził Chris Holder. - Na żużlu jeździ się po to, by zostać mistrzem świata. I ja tego dokonałem. Pomogli mi najbliżsi - dziewczyna, rodzina, mechanicy. Presja była duża, ale starałem się zachować spokój.

Wielką klasą błysnął ustępujący mistrz Hancock, który najpierw, jeszcze na torze, przewiózł Holdera na honorową rundę swoim motocyklem, a podczas konferencji prasowej zdjął przed nim w geście szacunku czapkę.

Amerykanin, stary lis, nie dał sobie wydrzeć brązowego medalu. Gollob, który tracił do niego przed turniejem 14 pkt, starał się jak mógł, ale strata okazała się za duża.

Ulewa nie przeszkodziła

Przed turniejem nad Toruniem przeszła ulewa. Tor jest wprawdzie przykryty dachem, ale deszcz zacinał tak, że padało na jego wewnętrzną stronę. Ostatecznie organizatorzy poradzili sobie z tym problemem, choć pierwszy bieg rozpoczął się dopiero około 19.40, czyli 25 minut później niż zwykle.


Grand Prix Polski w Toruniu

Runda zasadnicza

1. Vaculik, Andersen, Jonsson, Hampel

2. Gollob, Hancock, N. Pedersen, Ljung

3. Sajfutdinow, Lindbaeck, Harris, B. Pedersen

4. Holder, Lindgren, Crump, Janowski

5. Lindgren, Gollob, Harris, Andersen

6. Holder, Sajfutdinow, Hampel, Hancock

7. Lindbaeck, Vaculik, N. Pedersen, Crump

8. Janowski, Jonsson, B. Pedersen, Ljung

9. Lindbaeck, Hancock, Janowski, Andersen

10. Gollob, B. Pedersen, Crump, Hampel (d4)

11. Vaculik, Ljung, Holder, Harris

12. N. Pedersen, Sajfutdinow, Lindgren, Jonsson

13. Holder, N. Pedersen, Andersen, B. Pedersen

14. Lindbaeck, Hampel, Lindgren, Ljung

15. Gollob, Janowski, Sajfutdinow, Vaculik

16. Hancock, Crump, Harris, Jonsson

17. Sajfutdinow, Andersen, Crump, Ljung

18. Harris, Janowski, N. Pedersen, Hampel

19. Vaculik, Hancock, Lindgren, B. Pedersen

20. Gollob, Holder, Jonsson, Lindbaeck

Półfinały

21. Gollob, Hancock, Vaculik, Janowski

22. Holder, Lindbaeck, N. Pedersen, Sajfutdinow

Finał

23. Lindbaeck, Gollob, Hancock, Holder (d1)

Klasyfikacja końcowa

1. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 19 (2,3,3,3,0,2,6)

2. Tomasz Gollob (Polska) 21 (3,2,3,3,3,3,4)

3. Greg Hancock (USA) 13 (2,0,2,3,2,2,2)

4. Chris Holder (Australia) 15 (3,3,1,3,2,3,d)

5. Martin Vaculik (Słowacja) 12 (3,2,3,0,3,1)

6. Emil Sajfutdinow (Rosja) 11 (3,2,2,1,3)

7. Nicki Pedersen (Dania) 9 (1,1,3,2,1,1)

8. Maciej Janowski (Polska) 8 (0,3,1,2,2,0)

9. Fredrik Lindgren (Szwecja) 8 (2,3,1,1,1)

10. Chris Harris (Wielka Brytania) 6 (1,1,0,1,3)

11. Hans Andersen (Dania) 5 (2,0,0,1,2)

12. Jason Crump (Australia) 5 (1,0,1,2,1)

13. Andreas Jonsson (Szwecja) 4 (1,2,0,0,1)

14. Bjarne Pedersen (Dania)) 3 (0,1,2,0,0)

15. Jarosław Hampel (Polska) 3 (0,1,d,2,0)

16. Peter Ljung (Szwecja) 2 (0,0,2,0,0)

Ostateczna klasyfikacja Grand Prix 2012


**1. Chris Holder 160

2. Nicki Pedersen 152

3. Greg Hancock 148

4. Tomasz Gollob 142

5. Emil Sajfutdinow 133

6. Jason Crump 126

7. Antonio Lindbaeck 122

8. Fredrik Lindgren 119

9. Andreas Jonsson 88

10. Hans Andersen 69

11. Martin Vaculik 67

12. Chris Harris 65

13. Bjarne Pedersen 59

15. Peter Ljung 57

16. Kenneth Bjerre 41

17. Michael Jepsen Jensen 22

18. Krzysztof Kasprzak 17

19. Thomas H. Jonasson 16

20. Bartosz Zmarzlik 13

21. Jurica Pavlic 12

22. Josef Franc 9

23. Maciej Janowski 8

24. Przemysław Pawlicki 7

25. Scott Nicholls 7

26. Nicolas Covatti 3

27. Jason Bunyan 1

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!