Bilans bezpośrednich spotkań:
54 mecze – 20 zwycięstw – 12 remisów – 22 porażki
Polskie zespoły mierzyły się z drużynami ze Słowacji aż 54 razy – pierwszy raz w sezonie 1956/1957, kiedy to Legia Warszawa w Pucharze Europejskich Mistrzów Krajowych (dawnej Lidze Mistrzów) zmierzyła się ze Słowanem Bratysława. To Słowacy wyszli z tego pojedynku górą, wygrywając w dwumeczu 4:2.
W całej historii zespoły polskie mierzyły się z dziesięcioma różnymi drużynami ze Słowacji. Najczęściej rywalem Polaków była drużyna MFK Koszyce. Warto także dodać, że pojedynki w fazie play-off (gdzie dwumecz kończył się awansem i odpadnięciem) częściej wygrywały polskie zespoły – kluby znad Wisły rozstrzygnęły na swoją korzyść trzy z pięciu takich pojedynków.
Najwyższy wynik:
Zaledwie kilka lat później, bo w sezonie 1961/1962 Odra Opole w meczu Pucharu Intertoto przegrała 1:8. Katem polskiego zespołu stał się ponownie Słowan Bratysława. Co ciekawe, w meczu rewanżowym padł remis 1:1. Okazja do rewanżu pojawiła się już dwa lata później, kiedy los skojarzył te same zespoły w ćwierćfinale Pucharu Intertoto. Po dwóch remisach Odra awansowała dzięki rzutowi monetą.
XXI wiek:
Po roku 2000 pierwszy pojedynek polsko-słowacki odbył się pomiędzy Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski a Duklą Bańska Bystrzyca. Wynik 4:1 w dwumeczu dał awans klubowi z Polski. Kolejnym starciem, które pamiętać mogą młodsi kibice polskiej piłki, jest pojedynek Legii z Trencinem w sezonie, gdy mistrzowie Polski wrócili do Champions League. Po arcytrudnych dwóch spotkaniach to warszawianie wywalczyli jednobramkowe prowadzenie w dwumeczu dzięki wykorzystaniu jedynej okazji na wyjeździe i skutecznej defensywie na własnym terenie. Kolejnymi meczami klubami z Polski z zespołami ze Słowacji były przegrane pojedynki sprzed tygodnia. Liczymy na to, że dziś bilans ten ulegnie poprawie.
