Atletico wciąż jest liderem, ale forma zespołu w lutym jest kiepska. W czterech meczach raz wygrał, dwa zremisował i w sobotę przegrał - 0:2 z Levante. Ratuje go to, że Real Madryt i FC Barcelona są najsłabsze od lat.
Choć ostatnio regularnie zdobywają punkty. Przetrzebieni przez kontuzje „Królewscy” po paskudnej grze ograli 1:0 Real Valladolid (czwarte zwycięstw z rzędu). Decydującą bramkę zdobył Casemiro, który - o dziwo - jest drugim najlepszym strzelcem zespołu. W efekcie Real ma tylko trzy punkty straty do Atletico (przy jednym meczu rozegranym więcej) i bezpośrednie starcie (7 marca) na Wanda Metropolitano
Z kolei Barca w tym roku do niedzieli nie straciła w lidze punktu. Tym razem się skompromitowała. Mimo 81 proc. posiadania piłki i oddania 20 strzałów, zremisowała u siebie z Cadiz 1:1. Gola dla gospodarzy strzelił z rzutu karnego Lionel Messi, który rozegrał rekordowy, 506. mecz dla klubu.
24. kolejka, WYNIKI:
- Betis - Getafe 1:0 (Iglesias 84 z karnego)
- Elche - Eibar 1:0 (Calvo 33)
- Atletico - Levante 0:2 (Hermoso 30 samobójcza, de Frutos 90)
- Valencia - Celta Vigo 2:0 (Vallejo 91, Gameiro 90)
- Valladolid - Real Madryt 0:1 (Casemiro 65)
- FC Barcelona - Cadiz 1:1 (Messi 32 z karnego - Fernandez 89 z karnego)
- Sociedad - Alaves 4:0 (Isak 41, 49, 62, Portu 73)
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- Lewandowski otworzył Nine's. Pomaga mu Mueller! W co jeszcze inwestuje kapitan kadry?
- Była kolarka nie dostała pracy. Wszystko przez rozbieraną sesję [ZDJĘCIA]
- Były piłkarz ma powalająco piękną córkę [ZDJĘCIA]
- Sportowcy świętują Walentynki. Jak spędzają dzień zakochanych?
- Morsowanie. Którzy sportowcy kąpią się w lodowatej wodzie? ZDJĘCIA
- Żona Łukasza Skorupskiego została napadnięta. Bramkarz jest wściekły
Lubisz quizy?
