Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwiazda Bydgoszcz: działacze mają propozycję dla miasta

Marcin Karpiński
Działania władz klubu z Bronikowskiego przynoszą efekty. Upiększony obiekt przyciąga do klubu coraz więcej młodzieży. W planach jest współpraca z jednym z klubów piłkarskiej ekstraklasy.

O sytuacji na Gwieździe z końcem 2016 roku rozmawialiśmy z prezesem klubu Robertem Sikorskim i kierownikiem sekcji piłki nożnej Rafałem Jagodzińskim.

Władze klubu mają się czym pochwalić. Poprawę infrastruktury widać zresztą gołym okiem. Teren udało się w końcu całkowicie ogrodzić. W czterech miejscach (m.in. przy bramie wjazdowej) postawiono logotypy klubu (wieczorem są podświetlone), a dzięki ogromnemu wsparciu firmy Atelbud (Andrzej Tyma) udało się oświetlić kolejne boisko oraz poprawić oświetlenie na orliku.

Z kolei dzięki wsparciu Urzędu Miasta klub postawił wiaty dla graczy rezerwowych, zaś stare, odmalowane, będą służyły zawodnikom na bocznym boisku.

- W końcu ten stadion został uporządkowany, trochę odżył i zawodnicy mogą czuć na nim bardziej bezpieczni - cieszy się Rafał Jagodziński. - Może w minionym roku nie wszystko, pod względem sportowym, w temacie piłki, ułożyło się po naszej myśli. Ale mamy plany, które przy dobrej realizacji, mogą poprawić poziom naszych zespołów. Otóż na początku przyszłego roku zamierzamy podpisać umowę o współpracy z jednym z klubów ekstraklasy, w zakresie systemu szkolenia i wymiany myśli trenerskiej. Będziemy dla niego ośrodkiem partnerskim. Dla nas, dla klubu który ciągle się podnosi, to będzie duże wydarzenie - dodaje Jagodziński.

Przy okazji kierownik sekcji piłki nożnej przypomina, że wciąż trwa nabór uzupełniający do wszystkich grup wiekowych. Ćwiczyć mogą już dzieci w wieku czterech lat.

Prezes Robert Sikorski z coraz większa przyjemnością przechadza się po stadionie. Mówi również o pozostałych sekcjach przy ulicy Bronikowskiego.

- Cieszy postawa tenisistów stołowych. Przy niewielkim budżecie zajmują wysokie miejsce w Superlidze. Tenis przyciąga zarazem do klubu młodych ludzi. Sala pęka w szwach. Liczę, że poziom tej dyscypliny, choćby przy udziale Zbigniewa Leszczyńskiego - szefa tenisistów - jeszcze się podniesie.

- Poza tym - dodaje prezes - mamy świetną grupę naborową zapaśników, którymi się zajmują Bartłomiej Bartnicki i Marcin Janiszewski. Jedynie szkoda, że nasza salka nie jest wystarczająca, żeby ten sport mógł się u nas rozwijać. Nawet nie ma miejsca na odpowiednią matę, Dopingujemy jednak zapaśników, staramy się stwarzać lepsze warunki. Tako samo jak gimnastyczki, które wyodrębniły się z CWZS Zawisza i trenują pod okiem państwa Kardas w budynku przy ul. Jaworowej.

Gwiazda ma też ciekawą propozycję dla miasta, Gdyby znalazły się środki na budowę pełnowymiarowego sztucznego boiska, działacze z Bronikowskiego mają inwestora, który jest skłonny zadaszyć całe boisko balonem. Po to, by służyło piłkarzom przez cały rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!