Biuro podróży GTI Travel, mające m.in. prężny oddział w Bydgoszczy, podjęło decyzję o wstrzymaniu sprzedaży wycieczek i ogłoszeniu niewypłacalności.
Ustalono to już w poniedziałek na posiedzeniu zarządu firmy, której centrala znajduje się w Niemczech. Do mediów jednak informacja dostała się dopiero wczoraj i wywołała niepokój. Jak podaje Informacyjna Agencja Radiowa, w tej chwili poza granicami kraju jest 750 klientów biura - w Turcji, Egipcie, Tunezji i Bułgarii. Dziś powinno powrócić do Polski ponad 530 osób. Powroty części turystów są opłacone, resztę trzeba będzie pokryć z gwarancji ubezpieczeniowej wynoszącej ponad 7 milionów złotych. Aby było to możliwe, firma musi jak najszybciej złożyć dokumenty w mazowieckim urzedzie marszałkowskim. Jak powiedziała Monika Hajduk z GTI Travel, gwarancja jest ważna do 17 września.
