Niektórzy z tych pseudokibiców (zapewne byli to kibole wierni innym klubom niż MrGarden GKM Grudziądz) próbowali wedrzeć się do hali. Policja i służba porządkowa opanowały sytuację i prezentacja drużyny odbywała się bez zakłóceń.
ZOBACZ: Prezentacja GKM Grudziądz. Z Gollobem! [zdjęcia]
Policjanci wylegitymowali krewkich kiboli. Ustalili ich personalia. Będą konsekwencje.
- Zapewne skierujemy wnioski do sądu o ukaranie ich za zakłócenie porządku - informuje sierż. sztab. Maciej Szarzyński, rzecznik grudziądzkiej policji.
Policjanci w hali przyznali: - Musieliśmy "puścić chemię", czyli gaz, żeby uspokoić tych, którzy próbowali rozrabiać.
Mogło się więc zdarzyć, że ktoś z publiczności wdychał go z powietrzem, bowiem co prawda rozproszył się, ale tu i ówdzie szczątkowe ilości mogły się pojawić.
Czy drażniący gaz był rozpylony także w korytarzu hali, tego policja nie potwierdza. - Może dostał się przez drzwi wejściowe, z powietrzem - wyjaśnia.
Dr Adam Zaborowski z grudziądzkiego szpitala o stanie zdrowia Tomasza Golloba.