MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gollob faworytem

Sławomir Pawenta
Sławomir Pawenta
W sobotę zostanie rozegrane, po raz pierwszy w historii, Grand Prix Chorwacji. Najlepsi żużlowcy na świecie będą się ścigać na torze w Gorican.

W sobotę zostanie rozegrane, po raz pierwszy w historii, Grand Prix Chorwacji. Najlepsi żużlowcy na świecie będą się ścigać na torze w Gorican.

<!** Image 2 align=none alt="Image 156195" sub="Tomasz Gollob (na zdjęciu) jest faworytem sześciokrotnego mistrza świata Tony’ego Rickardssona / Fot. Łukasz Trzeszczkowski">Liderem cyklu jest Tomasz Gollob. Kapitan reprezentacji Polski ma na swoim koncie 107 punktów. Według fachowców wychowanek bydgoskiej Polonii ma największe szanse na zajęcie pierwszego miejsca w chorwackiej imprezie.

<!** reklama>- Rozmawiałem z Tomkiem w zeszłym roku i powiedziałem mu, że ten sezon będzie należał do niego - przyznał na oficjalnej stronie internetowej Grand Prix Tony Rickardsson, sześciokrotny mistrz świata. - Obserwując go w tym sezonie jestem jeszcze bardziej przekonany, że tak będzie.

Broni nie będzie chciał składać drugi w klasyfikacji generalnej Jarosław Hampel. Żużlowiec Unii Leszno traci do Golloba pięć punktów.

Ciekawie zapowiada się walka o utrzymanie w cyklu. Ósme, ostatnie miejsce dające prawo startu w przyszłym sezonie zajmuje Andreas Jonsson, który na swoim koncie ma 55 „oczek”. Tuż za Szwedem jest jego rodak Fredrik Lindgren (54), Greg Hancock (53), Nicki Pedersen (51), Chris Harris (51). Dodajmy, że ten pierwszy na pewno w przyszłym sezonie będzie walczył o indywidualne mistrzostwo świata. Lindgren przed tygodniem zajął trzecie miejsce w GP Challange. Dzięki temu zapewnił sobie „przepustkę” na rok 2011.

- Trochę słyszałem o tym owalu od innych zawodników - powiedział dziesiąty w klasyfikacji Hancock. - Najwięcej wskazówek udzielił mi Maciej Janowski. Wiem, czego się spodziewać. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Zostały jeszcze cztery rundy, więc wszystko się może zdarzyć.

Szans na utrzymanie nie można odmówić trzynastemu Magnusowi Zetterstroemowi. 39-latek Szwed, dla którego jest to debiutancki sezon w GP, do tej pory uzbierał 46 „oczek”.

- Gdybym nie miał wiary w sukces, to lepiej by było, gdybym siedział w domu - stwierdził „Zorro”. - Będę więc walczył z całych sił. Wszystko teraz zależy ode mnie.(sportowefakty.pl)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!