https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Goliat - piąty gatunek człowieka

Tadeusz Oszubski
Dzieje naszego gatunku uznawano za zbadane i udokumentowane. Stan rzeczy zmienił się w wyniku odkryć nieznanych gatunków hominidów. Najnowsza sensacja to rasa olbrzymów - goliatów.

Dzieje naszego gatunku uznawano za zbadane i udokumentowane. Stan rzeczy zmienił się w wyniku odkryć nieznanych gatunków hominidów. Najnowsza sensacja to rasa olbrzymów - goliatów.

<!** Image 2 align=right alt="Image 27410" >Nauka prezentowała dotychczas proces rozwoju człowieka jako sztafetę pokoleń, w której istoty o mniejszych mózgach wydawały na świat formy inteligentniejsze, po czym wymierały. Wreszcie, ponad 200 tys. lat temu pojawił się człowiek współczesny, homo sapiens, a inne gatunki praludzi znikły z powierzchni Ziemi. Jednak liczne odkrycia, szczególnie karłowatych istot z indonezyjskiej wyspy Flores oraz olbrzymów z południa Afryki, radykalnie zmieniły znaczenie uznanych teorii ewolucji. Historię człowieka trzeba teraz pisać od nowa.

Najnowsze, sensacyjne odkrycie dotyczy gatunku olbrzymów - goliata. Jeden ze szkieletów odkrytych w południowej Afryce, mierzący 192 cm, jednoznacznie wskazuje, że goliat był największym gatunkiem praludzi.

Liczne szczątki golitów odkrył w 2004 r. dr Lee Bergera, antropolog z Uniwersytetu johannesburskiego w Witwatersrand. Minęły jednak 2 lata zanim potwierdzono wszystkie szczegóły. Goliat został zrekonstruowany. Skamieniałe kości olbrzymów odkryto w okolicach Hoedjiespunt w Afryce Południowej - szczątki pochodzą sprzed ok. 300 tys. lat. - Te wielkie okazy ważyły ponad 90 kg i były bardziej masywne niż jakiekolwiek wczesne istoty ludzkie, które mieściły się w przeciętnej wadze 60-70 kg - stwierdził dr John Hawks z Wydziału Antropologii Uniwersytetu Wisconsin-Madison.

Ponieważ znaleziono też fragmenty czaszki, możliwe było ustalenie, że goliat to odmiana homo rhodesiensis, praludzi spokrewnionych z zamieszkającym Europę homo heidelbergensis - to wygasły gatunek rodzaju homo, jak się przyjmuje - bezpośredni przodek europejskiej odmiany człowieka neandertalskiego. Z kolei podobne do człowieka z Heidelbergu „archaiczne homo sapiens”, których szczątki znajdowane są w Afryce, nazwano homo rhodesiensis i homo sapiens idaltu. Dotąd zakładano, że mogą to być bezpośredni przodkowie naszego gatunku - homo sapiens.

<!** reklama left>Odkryte na terenie Europy, w Niemczech, we Francji i Grecji, szczątki człowieka heidelbergskiego pochodzą z okresu między 600 a 250 tys. lat temu. Oprócz kości znaleziono też wiele kamiennych narzędzi. Pierwsze skamieniałe kości homo heidelbergensis znalazł w 1907 r. robotnik Daniel Hartman. Szczątki wydobyto w żwirowni w miejscowości Mauer. Hartmann przekazał swoje znalezisko prof. Otto Schoetensackowi z uniwersytetu w Heidelbergu, który przebadał i opisał skamieniałość, nadając imię nowemu gatunkowi praczłowieka.

Homo heidelbergensis, tak jak jego afrykańscy krewniacy, miał dużą czaszkę, ok. 1,8 m wzrostu i był bardziej umięśniony od ludzi naszego gatunku. Kilka znalezisk wskazuje, że już 300-400 tys. lat temu człowiek z Heidelbergu mógł grzebać swych zmarłych, a więc wyznawać jakiś kult, lecz brak na to jednoznacznych dowodów. Goliat to jednak nowy owoc na drzewie rodowym człowieka - dr Lee Berger zdobył dowód istnienia gatunku kopalnych olbrzymów. Czy gatunek ten również wywędrował z Afryki? Nie wiadomo. Nieznany jest też czas, kiedy wymarł.

Ewolucja, twierdzi coraz więcej naukowców, nie była jednak sztafetą pokoleń. Można porównać ją do masowego biegu, w którym uczestniczyły różne gatunki praludzi. Formy wcześniejsze żyły z młodszymi, często na tym samym terytorium. Obok naszego gatunku, homo sapiens, żył homo erectus, neandertalczyk, hobbit z Flores i afrykański goliat.

Czy było to pokojowe współistnienie, czy też toczono ze sobą wojny? Co zadecydowało o zwycięstwie naszego gatunku? Raczej nie siła fizyczna, bo człowiek współczesny ma delikatniejszą budowę, zarówno od goliata, jak i neandertalczyka. Czy więc zwyciężyliśmy w ewolucyjnym maratonie dzięki inteligencji? A może zadecydował o tym zwyczajny przypadek?

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski