Obejrzyj: Tajemnice Twierdzy Toruń i innych miejsc w mieście

Gleb Czugunow to Rosjanin z polskim obywatelstwem. Jeszcze przed wojną na Ukrainie reprezentował Polskę w międzynarodowych rozgrywkach. Dlatego otrzymał zgodę na jazdę w naszych rozgrywkach, w przeciwieństwie do pozostałych swoich rodaków, m. in. Emila Sajfutdinowa z Apatora i Artioma Łaguty ze Sparty.
Gleb Czugunow to żużlowiec z Rosji z polskim paszportem
Ponieważ Czugunow od początku deklarował swoją niechęć do postępowania władz Rosji poczuł się urażony i nie wytrzymał napięcia. Podszedł do kibiców gości i wdał się w słowną pyskówkę. Gdy wskoczył na płot i doszło do szarpaniny szybko odciągnął go jeden z ochroniarzy, stosując wręcz zapaśniczy chwyt. W stronę zawodnika poleciała butelka.
Za to zachowanie Rosjanina czeka go kara od Komisji Orzekającej Ligi, która zbiera dokumentację z tego zdarzenia. Z pewnością za zachowanie swoich kibiców nie uniknie też kary Klub Sportowy Toruń.
Gleb Czugunow starł się z kibicami z Torunia, kolejny raz odcina się od Putina
Tymczasem Czugunow udzielił wywiadu TVP Sport, w którym jeszcze raz odciął się od polityki Władimira Putina.
"Wychodzę normalnie na ulicę i dalej będę rozmawiał z mamą po rosyjsku. Nie będę się tego bał, skoro nie bałem się wychodzić w Moskwie na protesty przeciwko Putinowi. A teraz, mając polskie obywatelstwo, miałbym się bać wychodzić w Polsce na dwór?" - odpowiedział na pytanie, czy nie będzie bał się teraz wyjść z domu. "Ja od trzech tygodni spać nie mogę. Czuję się przygnieciony, czuję, że każdy kto przechodzi obok na ulicy, nienawidzi mnie. Czuję się jak śmieć. Jestem oskarżany, bo urodziłem się w Rosji. Odpuściłbym sobie, to dwieście osób na trybunach, które coś krzyczą. Jest też wiele normalnych osób. Ale słyszę nieoficjalnie, że to ja mogę zostać ukarany, bo ich sprowokowałem. Nie wiem, może znaleźli drogę nienawiści do Rosjan. Żyję w Polsce od trzech lat. Na słowa babci, dziadków, że tu Rosjan nie lubią, zawsze mówiłem, że to nieprawda, nigdy nie odczuwałem, że Polacy są źle nastawieni do Rosjan. (...) Moja matka jest urodzona w Rosji, moi rodzice, cała rodzina, nikt nie głosował na Putina, wszyscy są mu przeciwni. Dlaczego tak robią tylko z powodu pochodzenia? Płakać mi się chce. Szczerze mówię, ja już nie wytrzymuję."
Jako jedyni mamy dokumentację fotograficzną z całego zajścia. Aby ją obejrzeć trzeba nacisnąć przycisk "galeria".