Gigantyczna plantacja w Lubiczu! Pół tysiąca konopi w rękach CBŚP
W jednym z domów funkcjonariusze CBŚP zabezpieczyli 500 krzewów marihuany i 18 kg gotowego suszu. Zatrzymali 34-latka, który zajmował się uprawą narkotyku. Trafił na 3 miesiące do aresztu.
- Policjanci CBŚP z Torunia ustalili, że w Lubiczu na jednej z posesji w wynajętej hali produkcyjno-gospodarczej została zorganizowana plantacja konopi - informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Weszli do pomieszczenia i zabezpieczyli 500 krzewów i 18 kilogramów gotowego narkotyku. Wartość „towaru” oszacowano na ponad 600 tysięcy złotych.
Jak się okazało, „plantator”, czyli 34-letni mężczyzna, który doglądał uprawy, zainstalował urządzenia grzewcze i wentylacyjne wyposażone w filtry węglowe, co zapewniało optymalne warunki dla wzrostu roślin. Dodatkowo plantacje zostały zamknięte w namiotach utrzymujących odpowiednią wilgotność.
34-latek został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Toruniu, gdzie usłyszał zarzuty uprawy i produkcji narkotyków. Grozi mu teraz nie mniej niż 3 lata pozbawienia wolności.
Gigantyczna plantacja w Lubiczu! Pół tysiąca konopi w rękach CBŚP
W jednym z domów funkcjonariusze CBŚP zabezpieczyli 500 krzewów marihuany i 18 kg gotowego suszu. Zatrzymali 34-latka, który zajmował się uprawą narkotyku. Trafił na 3 miesiące do aresztu.
- Policjanci CBŚP z Torunia ustalili, że w Lubiczu na jednej z posesji w wynajętej hali produkcyjno-gospodarczej została zorganizowana plantacja konopi - informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Weszli do pomieszczenia i zabezpieczyli 500 krzewów i 18 kilogramów gotowego narkotyku. Wartość „towaru” oszacowano na ponad 600 tysięcy złotych.
Jak się okazało, „plantator”, czyli 34-letni mężczyzna, który doglądał uprawy, zainstalował urządzenia grzewcze i wentylacyjne wyposażone w filtry węglowe, co zapewniało optymalne warunki dla wzrostu roślin. Dodatkowo plantacje zostały zamknięte w namiotach utrzymujących odpowiednią wilgotność.
34-latek został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Toruniu, gdzie usłyszał zarzuty uprawy i produkcji narkotyków. Grozi mu teraz nie mniej niż 3 lata pozbawienia wolności.
