Jak sprawdzić samochód przed zakupem?
Sprawdzanie samochodu używanego bywa naprawdę bardzo trudne – warto zacząć od sprawdzenia lakieru, do czego bez wątpienia przyda nam się jego miernik. Warto sprawdzać powierzchnię samochodu i szukać nadmiaru szpachli, co może wskazywać na wypadek. Warto sprawdzać lakier również blisko wnętrz pojazdu, bowiem to właśnie tam może być poszukiwana szpachla, w przeciwieństwie do drzwi, jeżeli zamiast naprawy, zostały one wymienione na nowe.
Konieczne jest sprawdzenie również szyb, zwłaszcza szyb bocznych – jeżeli ich numery różnią się od siebie, również może wskazywać to na wypadek, jednak warto pamiętać, że w krajach skandynawskich przednie szyby wymieniane są dość często, i to nie ze względu na kolizje.
Koniecznie jest sprawdzanie również opon – z jednej strony, mogą być one zużyte, przez co będzie to dla nas dodatkowy wydatek już na starcie, jednak mogą one wskazywać również na problemy z geometrią pojazdu. Często nie da się jej odpowiednio wyregulować po wypadkach, dlatego sprawdzajmy, czy opony są zużyte równomiernie na jednej osi – jeżeli nie, może być to oznaka problemów z geometrią.
Następnie, sprawdźmy również podwozie, i tam, jak i również na całym pojeździe, poszukujmy oznak rdzy. We wnętrzu sprawdźmy stan wyposażenia, natomiast nie zapomnijmy wykonać również jazdy testowej.
Podczas niej warto sprawdzić, jak samochód przyśpiesza, jak hamuje, jak prezentuje się układ sterowania. Dodatkowo warto wsiadać do samochodu zawsze na zimnym silniku, bowiem to właśnie wtedy silnik daje oznaki problemów, które go toczą.
Oczywiście, koniecznie jest sprawdzenie nie tylko samego samochodu, ale również historii pojazdu.
Jak sprawdzić historię samochodu?
Idealnym wyborem okaże się rozkodowanie numeru VIN. VIN, czyli Vehicle Identification Number, to numer identyfikacyjny danego pojazdu. Dzięki jego rozkodowaniu poznamy nie tylko historię wypadków, ale również to, czy samochód był kradziony, czy też nie, ile przejechał kilometrów oraz jakie ma wyposażenie fabryczne.
Jak widać, rozkodowanie VIN powinno być obecnie obowiązkiem, zwłaszcza że wielu sprzedających podaje numer VIN już w swoich ogłoszeniach. Jeżeli jest inaczej, powinniśmy skontaktować się ze sprzedającym, by prosić o VIN, jednak sytuacja, w której sprzedający nie chce nam go podać, powinna być dla nas naprawdę podejrzana. W końcu ukrywanie VIN to jednocześnie ukrywanie wszystkich informacji, które on zdradza, a bez wątpienia powinny być one dostępne dla potencjalnego, przyszłego właściciela danego pojazdu.
VIN można rozkodować na wielu stronach i platformach, czasem nawet za darmo, warto jednak upewnić się, że dany serwis korzysta z szybko aktualizowanych baz, które jednocześnie nie posiadają danych jedynie z Polski, ale również z innych krajów europejskich, czasem nawet dołączając do tego dane ze Stanów Zjednoczonych.
Gdzie sprawdzić samochód przed zakupem?
Samochód przed zakupem mogą sprawdzić dla nas liczne firmy, takie mobilEkspert czy Moto Controler. Często ceny podstawowych pakietów nie przekraczają w ich przypadku około 300 zł, zawsze jednak możemy liczyć na dodatkowe promocje.
Zlecenie sprawdzenia samochodu przez specjalistyczną firmę to coraz popularniejsze zachowanie wielu osób, które chcą kupić używany samochód. Z jednej strony, jest to pewność, że dowiemy się wszystkiego o używanych samochodach, z drugiej strony dla wielu to oszczędność czasu, którego mamy tak mało. Jeżeli dany samochód oddalony jest od nas o setki kilometrów, warto zlecić jego sprawdzenie komuś innemu, dzięki czemu sami nie będziemy musieli pokonywać tej trasy, i to w dwie strony.
Zaletą sprawdzania przez ekspertów z takich firm, jak mobilEkspert czy Moto Controler jest otrzymanie po wykonaniu oględzin specjalnego raportu. Znajduje się tam zazwyczaj wiele realnych zdjęć pojazdu, jednak znacznie bardziej interesują nas informacje o stanie technicznym. Często zdarza się, że sprzedający, zwłaszcza używane samochody z zagranicy, starają się ukryć coś przed kupującymi. To właśnie dzięki takim „sztuczkom” samochody te są takie tanie – w końcu ich sprowadzenie kosztuje, a kupno samochodu w dobrym stanie w Niemczech czy w Szwecji to często taki sam koszt, jak w Polsce.
Dodatkowo często w raportach takich firm znajdziemy informacje nie tylko o tym, czy sprzedający starał się coś ukrywać przed sprawdzającym, ale również o tym, czy zdaniem eksperta, samochód ten warto w danej cenie kupić, czy nie.
To bardzo przydatna informacja dla osób, które na motoryzacji się nie znają – w końcu używany samochód zawsze będzie miał pewnego rodzaju wady, a nawet problemy techniczne nie będą go dyskwalifikowały, o ile wady będą możliwe do naprawienia, a sama cena będzie na tyle atrakcyjna, że zakup samochodu i jego naprawa będzie opłacalna.
Zachęcamy do sprawdzenia stron Moto Controler i mobilEkspert, gdzie czekają przykładowe raporty, wykorzystywane przez każdą z tych firm.