Policjanci domyślali się, że młody mężczyzna ma narkotyki. Pojechali więc do jego domu na Kapuściskach.
- Podejrzewanego mężczyznę zastali w mieszkaniu - informuje podkom. Lidia Kowalska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Już przy wejściu do mieszkania funkcjonariusze zwrócili uwagę na zapach marihuany dochodzący ze środka.
Mężczyzna na widok policjantów bardzo się zdenerwował, nie chciał ich wpuścić do zajmowanego przez siebie pokoju. Policjanci i tak przystąpili do przeszukania pomieszczenia.
Chwilę później w szafie ubraniowej w pokoju kryminalni zobaczyli... wiszące kwiatostany ziela konopi indyjskich. To nie wszystko. - W pomieszczeniu znajdowały się również kwiatostany zanurzone w pojemnikach z cieczą, woreczki strunowe z zawartością suszu roślinnego, jasnego proszku, substancji zbrylonej w kolorze brązowym oraz tabletek - wymienia Kowalska.
Susz roślinny znaleziono też na szafce kuchennej. Policjanci zabezpieczyli wszystkie te substancje i przekazali do laboratorium kryminalistycznego. Wstępne badania potwierdziły, że kwiatostany suszących się roślin to marihuana.
19-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków – ponad 2 kilogramów marihuany, do tego haszyszu i tabletek ekstazy. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Na razie prokurator zdecydował o objęciu 19-latka dozorem policyjnym.
Do zatrzymania doszło we wtorek, 24 września.
