W piątek zespół Williams miał ogłosić kto będzie drugim kierowcą w przyszłym sezonie. O miejsce w bolidzie od jakiegoś czasu rywalizują ze sobą Robert Kubica i Siergiej Sierotkin. Stało się jednak inaczej. Zespół przesunął tę decyzję na początek 2018 roku.
Zgodnie z ostatnimi spekulacjami, faworytem do prowadzenia drugiego bolidu nie jest już Kubica. Choć po testach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wydawało się, że to kwestia czasu. Sugerował to też były kierowca Williamsa, który zakończył karierę po sezonie, Felipe Massa.
22-letni Rosjanin osiągnął zbliżone wyniki do Polaka, choć tak naprawdę szczegóły testów znają tylko inżynierowie Williamsa. W każdym razie po testach jego akcje wzrosły. Wzmocniły je informacje o finansowym wsparciu, jakie Sirotkin miałby "wnieść" do brytyjskiego zespołu. Mówi się nawet o 15 milionach euro z rosyjskiej grupy bankowej SMP, z którą jest związany.
Najnowsze doniesienia mówią jednak, o tym, że Polak może podzielić sezon z Rosjaninem. Jak to miałoby wyglądać? Podobno Kubica miałby pojechać w siedmiu wyścigach. Sierotkin dostałby więcej startów, bo aż 14.
Polski kierowca rajdowy: Wyczyn Kubicy jest godny podziwy