Tego się można było zresztą spodziewać, bo Fogo Unia nie przez przypadek jest liderem rozgrywek PGE Ekstraligi. Do spotkania z ekipą GKM, mistrzowie Polski mieli na koncie osiem ligowych zwycięstw (w tym na torze w Grudziądzu) i tylko dwie przegrane (wyjazdowe: ze Spartą Wrocław i Motorem Lublin). Swój bilans poprawili w piątek, ogrywając żużlowców z Grudziądza różnicą 30 punktów!
W ekipie MrGarden GKM kolejną szansę dostał Przemysław Pawlicki, który przecież doskonale zna leszczyński owal. W meczu przeciwko swojej byłej drużynie nie spisał się najlepiej.
Nie popisał się Krystian Pieszczek, który od kilku spotkań gościnnie startuje w barwach GKM (za Pawlickiego lub Buczkowskiego), który zapunktował dopiero w swoim czwartym starcie.
Czoła Bykom dzielnie stawiali za to Nicki Pedersen i Artiom Łaguta - tylko oni z całej grudziądzkiej ekipy zanotowali po biegowym zwycięstwie.
FOGO UNIA LESZNO - MrGARDEN GKM GRUDZIĄDZ 60:30
UNIA: Sajfutdinow 12 (2,3,3,1,3), Kołodziej 7+1 (3,1,1,2,0), Smektała 6+1 (0,2,1,3), Lidsey 11+1 (1,3,3,3,1), Pi.Pawlicki 14 (2,3,3,3,3), Szlauderbach 5+2 (2,2,1), Kubera 5 (3,1,1).
GKM: Pedersen 11 (3,2,2,2,2), Pieszczek 2 (0,0,0,2), Bjerre 5 (1,1,0,1,2), Prz.Pawlicki 4+1 (1,d,2,t,1), Łaguta 7 (3,2,2,0,0), Łobodziński 1 (1,0,0,0), Zieliński 0 (0,0,0).
Żużel i piękne dziewczyny. Zobaczcie kandydatki na miss ekst...
Drugi piątkowy mecz 11. kolejki PGE Ekstraligi: Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów, został odwołany. Jak poinformowały władze ekstraligi: - Mecz odwołano ze względu na nieregulaminowy stan toru oraz oświadczenie kierownika zawodów, iż do godz. 21:00 organizator nie zdoła doprowadzić toru do stanu regulaminowego.
Częstochowski klub miał problemy z przygotowaniem toru przez nawałnicę, jaka kilka dni temu przeszła nad miastem.
W niedzielę (23.08) zmierzyć się mają: ROW Rybnik - Motor Lublin (godz. 16.30, nSport+), Falubaz Zielona Góra - Betard Sparta Wrocław (godz. 19.15, nSport+).
Następne mecze MrGarden GKM rozegra 24.08 ze Stalą Gorzów (awansem) i 30.08 ze Spartą Wrocław w Grudziądzu.
