Firmy w bydgoskim parku przemysłowym potrzebują nowych pracowników

- W ubiegłym roku bezrobocie w Bydgoszczy wynosiło 2,2 procent, trend spadku braku zatrudnienia chwilowo w pandemii był zachwiany, ale teraz już sytuacja wróciła na dobre tory - mówi Michał Sztybel zastępca prezydenta Bydgoszczy.

- W kraju stopa bezrobocia wynosi 5,2 proc. W Kujawsko-Pomorskiem powiat bydgoski jest na drugim miejscu, dane wskazują, że bez zatrudnienia pozostaje tu 3,4 proc.

Zobacz wideo: Bydgoszcz chce odzyskać 10 mln zł od projektantów Mostu Uniwersyteckiego

Z danych dotyczących bezrobocia wynika, że do Bydgoszczy codziennie do pracy przyjeżdża z każdej gminy co najmniej jedna osoba. Dla porównania, w powiecie toruńskim bezrobocie wynosi 9,2 proc., a najwyższe jest w Radziejowie, bo sięgające 17,3 proc.

Na konferencji prasowej w Bydgoskim Parku Przemysłowo-Technologicznym, oprócz przedstawiciela ratusza, obecni byli również Katarzyna Delbowska, prezes BPPT i przedsiębiorcy, którzy związali swoje interesy właśnie z tym miejscem.

- Na portalu pracuj.pl w Bydgoszczy jest około 1000 miejsc pracy - zaznacza Delbowska. - Te tendencje są cały czas wzrostowe. Na terenie BPPT przedsiębiorcy sobie dobrze radzą. To takie przemysłowe serce Bydgoszczy. Panuje tu, jak często podkreślam, biznesowe podejście do przyszłościowych usług.

Prezes BPPT przeszła do liczb, wspomniawszy m.in. o tym, że powierzchnie zadaszone w parku przemysłowym zajmują obecnie 400 tys. m kwadratowych, przy czym w 2012 roku to było 51 tys. metrów. - Park się szybko rozwija, to widać. Wartość nakładów inwestycyjnych to obecnie około 2 mld zł, ale to tylko dane z deklaracji firm. Pewne ta liczba jest wyższa.

Swoje miejsce w bydgoskim parku przemysłowym znalazło do tej pory ponad 180 firm. W tym roku - jak spodziewa się prezes BPPT przybędzie ich od 20 do 30. - Niedługo będziemy otwierać nową przestrzeń "startupową". To będą nowoczesne powierzchnie biurowe, ergonomiczne, przygotowane tak, aby klient mógł przyjść i już następnego dnia podjąć pracę. trwa jeszcze aranżacja pomieszczeń.

Głos zabrali przedsiębiorcy, którzy w BPPT znaleźli miejsce dla rozwoju swoich biznesów. - Jesteśmy firmą handlową, sprzedajemy między innymi urządzenia do domu - mówi Paweł Janiszewski, wspólnik z firmy Domitech. - Działamy we wszystkich kanałach sprzedaży. Pandemia, która wydawała się zagrożeniem, dla nas okazała się szansą. Szukaliśmy stabilnego partnera i znaleźliśmy go w zarządzie BPPT. Ważna jest dla nas też elastyczność. W ciągu dwóch lat potroiliśmy powierzchnię naszej firmy i zwiększyliśmy zatrudnienie.

Piotr Mieczkowski z kolei, prezes firmy Serwis Pojazdów Szynowych ASO zaznacza, że dla jego przedsiębiorstwa kluczowa jest infrastruktura, jaką dysponuje BPPT: - Dla nas ważne są tory, których jest tu na miejscu jeszcze 30 km. Zajmujemy się naprawami pojazdów szynowych. Wymieniamy koła monoblokowe, nadwozia. Naszymi klientami są spółki samorządowe, Przewozy Regionalne i kilka zagranicznych firm. Obsługujemy Nitrohem, Brenntag.

Prezes SPZ przyznaje, że niskie bezrobocie w Bydgoszczy nie ułatwia poszukiwań nowych pracowników. - Potrzebujemy około 70 ludzi ludzi - dodał, że firma poszukuje specjalistów, biegłych w IT, ponieważ obecnie pojazdy szynowe są wyposażone w skomplikowane technologicznie urządzenia.

Jarosław Laskowski wspólnik w firmie Perfect PL mówi: - Ważne, że pracownicy mogą dojechać do naszej firmy autobusami miejskimi.

Perfect PL specjalizuje się w lakiernictwie samochodów osobowych i ciężarowych. - Mamy wieloletnie doświadczenie - mówi Adam Powała, współwłaściciel przedsiębiorstwa. - Naszą drugą branżą są usługi dla przemysłu. To nakładanie powłok antykorozyjnych, ale przy zachowaniu odpowiedniej estetyki. Mamy pomysł na dalszy rozwój, dokupiliśmy kolejną działkę, myślimy o stworzeniu większego zakładu. Zaczynaliśmy zatrudniając 4 osoby, teraz mamy 16 pracowników i chcemy zatrudnić więcej.