Filip Mladenović na ustach wszystkich kibiców
Niestety finał Pucharu Polski nie zachwycił nas pod względem sportowym. Dwie najlepsze drużyny Ekstraklasy nie zaprezentowały dobrego poziomu piłkarskiego. Emocji nie zabrakło za to po serii rzutów karnych, w której lepsza okazała się Legia Warszawa. Na nagraniach dziennikarzy i kibiców widać, że Filip Mladenović podbiega do piłkarzy Rakowa i szturcha jednego z nich. Zawodnik "Medalików" zaczyna gonić piłkarza "Wojskowych", a następnie kopie Legionistę. "Mladen" w odwecie uderzył trzech graczy rywala w twarz.
Co grozi Mladenoviciowi?
Piłkarza Legii Warszawa czeka bardzo surowa kara. Nowe informacje zdradził Jakub Kwiatkowski, czyli rzecznik prasowy PZPN. Komisja Dyscyplinarna przyjrzy się całej sytuacji, która miała miejsce po rzutach karnych.
- Raport delegata oraz sędziego, w których opisane jest całe zajście z wczorajszego meczu, trafi do Komisji Dyscyplinarnej. I to ona będzie podejmować decyzje - powiedział dla Przeglądu Sportowego Jakub Kwiatkowski.
Komisja Dyscyplinarna zbiera się co czwartek, dlatego postępowanie w sprawie wydarzeń z Pucharu Polski zacznie się 4 maja. Piłkarzowi Legii Warszawa grozi dyskwalifikacja. Przegląd Sportowy zaznacza, że istnieje różnica między dyskwalifikacją i zawieszeniem. Gdyby "Mladen" został zawieszony, nie mógłby grać tylko w Pucharze Polski. Dyskwalifikacja to także wykluczenie z rozgrywek Ekstraklasy. Legia może stracić swojego podstawowego zawodnika do końca sezonu.
FORTUNA PUCHAR POLSKI w GOL24
