Fernando Santos po porażce reprezentacji Polski z Albanią: Nie podam się do dymisji. Ani dzisiaj, ani jutro

11 września, 10:14, Grego:

Ma się podać do dymisji? A gdzie znajdzie lepszą fuchę? Wszyscy wiedzą, że KIWI SANTOSA to DZIADY kwadratowe wiec cokolwiek z nimi zrobi, to i tak dadzą dupska., bo SĄ PATAŁACHAMI i biedny trener nie jest winien ich niedorozwoju. Jest kryty. Dziesięc treningów? [wulgaryzm], to nawet amatorskie chóry osiedlowe mają więce j prób w tygodniu!!! No cóż, NIC SIĘ NIE STAŁO, JAK ZWYKLE POSMIALISMY SIĘ Z ŻELKOWYCH GUMISIÓW, My do pracy, oni jak zwykle na zasłuzony urlop ze swoimi [wulgaryzm]dajkaami..

👍👍👍

11 września, 10:51, kibic:

do dymisji powinien sie podac caly PZPN. Do "dymisji" powinni sie podac Lewandowski, Krychowiak, Linetti...kolesie gwiazdy i gwiazdeczki ci wszyscy, ktorym sie nie chce biegac za pilka.

A trenerem powinien byc Polak ,ktoremu zalezy na zwyciestwach !

👍👍👍

11 września, 9:43, Nędza:

NIE ZDOBYWA SIĘ GOLI, JAK NIE TRAFIA SIĘ W BRAMKĘ. Idą wykopki, wysłać drużynę piłki kopanej razem z PZPN-em, do zbierania kartofli, BĘDZIE WYMIERNY POŻYTEK, a Wojtusiowi, należy sprawić OKULARY, słabo chłopisko widzi.

Ciężko zdobyć gole, jak sie oddaje JEDEN celny strzał ale nie, żeby sie nie dało, bo Skorża zdobył azjatycka Lige mistrzow a ostatni mecz jego drużyna Urawa wygrała 1:0 ,pomimo, że nie oddali ZADNEGO celnego strzału na bramkę Al Hilal .Szczęcie tez jest ważnym elementem tej gry ale szczęściu trzeba dopomóż

11 września, 09:08, Kibic:

Prawda jest taka że nie mamy ani drużyny ani taktyki Połowa piłkarzy nie powinna zbliżać się do reprezentacji Trzeba zaangażować nowych młodych graczy a takich w lidze mamy sporo Następną rzeczą jest taktyka wygrywają te drużyny które grają do przodu i stosują pressing A u nas nasza drużyna najwięcej czasu poświęca na podania do tyłu tak meczów się nie wygrywa i u niektórych piłkarzy zauważyłem beztroską grę i mało ambitną z obecnej drużyny zostawiłbym tylko Szczęsnego Bednarka kesza Lewandowskiego oraz Zielińskiego

Szczęsnego ?! Przyglądnij się dokładnie tym dwóm straconym

bramkom. Szczęsny "broni" wszystkie strzały idące obok bramki. Czasami zdarza mu się obronić piłkę idącą prosto mu w ręce /jeżeli mu nie odskoczy i przeciwnik nie dobije/. Strzały w światło bramki /szczególnie górne/ to prawie pewny gol.