Daria Abramowicz od jakiegoś czasu jest podstawowym filarem teamu czterokrotnej mistrzyni Wielkiego Szlema i po porażkach Igi Świątek to właśnie na niej i na trenerze Tomaszu Wiktorowskim koncentruje się największa krytyka.
Abramowicz skrolowała iphona zamiast wspierać Świątek
Podczas meczu z Weroniką Kudermietową odnotowano incydent w boksie zespołu Igi. Fani tenisa nie byli zachwyceni zachowaniem psycholog Świątek, które świadczyło, iż doradczyni Igi nie przejmowała się wynikiem meczu i nie próbowała wesprzeć swojej zawodniczki w trudnych dla niej chwilach na korcie.
Niektórzy sympatycy Świątek próbowali usprawiedliwić co najmniej dziwne zachowanie Abramowicz, iż mogła nonszalancko skrolować telefon komórkowy podczas meczu na prośba samej zawodniczki lub była to jakaś takeimna taktyka psycholog. Wielu fanów, działanie pani Darii podczas nieudanego występu pani Darii było jednak ogromnym rozczarowaniem.
„
Skoro nie pocieszasz Świątek, to staraj się udawać, że ci zależy”
„Przepraszam, ale to mnie wkurza. Nie wiem, czy Iga o to prosi, ale kiedy zawodniczce nie idzie, dlaczego siedzisz na telefonie i odwracasz wzrok, skoro możesz próbować ją pocieszyć. Nawet tego nie robisz, staraj się udawać, że ci zależy” – wypaliła jedna z fanek.
„Cóż, mam nadzieję, że ona to zobaczy. Musisz wspierać zawodników z którymi współpracujesz, musisz COŚ ZROBIĆ, nie ma mowy, żebyś była tak cholernie bezużyteczna i została z Igą – tylko po co?” – napisał inny fan.
Kolejni kibice twierdzili, że jej team Igi wygląda „żałośnie” i nazywali to „wstydliwym”.
Świątek uda się teraz ze swoim teamem na China Open w Pekinie, gdzie będzie miała nadzieję na odwórcenie fatalnej passy po tym, jak w ciągu ostatnich tygodni nie zdołała utrzymałć swojej dotychczasowej dominacji i utraciła przy tym miejsce numer 1 na świecie.
