"Pielęgniarka środowiskowa" szybko zdobyła zaufanie emerytów, gdy oznajmiła, że seniorce przysługuje jednorazowy zasiłek z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zaoferowała pomoc w wypełnieniu dokumentów. W trakcie uzupełniania formularza rzekoma pielęgniarka kilkakrotnie wychodziła do toalety. Prawdopodobnie wtedy splądrowała szafkę na bieliznę i ukradła kilkanaście tysięcy złotych, przechowywanych tam przez staruszków na czarną godzinę. Policja szuka złodziejki i raz jeszcze przestrzega, aby nie wpuszczać do domu nieznajomych.
Zobacz również: Kierowca wysiadł i... odkręcił znak drogowy. Mógł to zrobić? [zdjęcia]