Na trop przestępczego procederu wpadli funkcjonariusze Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Mundurowi zatrzymali w jednym z mieszkań w Warszawie dwóch obywateli Egiptu w wieku 33 i 47 lat. Lokal wynajmował młodszy z nich.
- 33-latek podejrzany jest o fałszowanie dokumentów pobytowych oraz innych dokumentów uzupełniających, potrzebnych do uzyskania tytułu pobytowego w naszym kraju przez cudzoziemców, głównie pochodzących z regionu północnej Afryki. Drugi z zatrzymanych przebywał w Polsce nielegalnie. Egipcjanin nie posiadał żadnego dokumentu uprawniającego go do wjazdu i pobytu na terytorium RP. Co więcej, jego dane figurowały w systemie jako osoba niepożądana w naszym kraju – powiedziała Onetowi ppor. Dagmara Bielec-Janas, rzeczniczka komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Jak czytamy w Onecie 47-latek nie opuścił dobrowolnie Polski w terminie określonym w decyzji zobowiązującej go do powrotu, wydanej pół roku wcześniej. Wobec mężczyzny zostały podjęte czynności mające ustalić jego rolę w przestępczym procederze. Wygląda bowiem na to, że mógł pomagać swemu rodakowi w fałszerstwach.
Po przeszukaniu mieszkania funkcjonariusze zabezpieczyli trzy sfałszowane polskie karty pobytu, wszystkie o jednakowym numerze i serii wystawione na dane jednej i tej samej osoby, drukarki służące do drukowania i personalizowania kart formatu ID, tj. dowodów tożsamości, kart lojalnościowych, kart pobytu, kart bankomatowych oraz kilka cudzych paszportów, które prawdopodobnie mogły być wykorzystywane do kolejnych fałszerstw.
Źródło: Onet