29 z 115
Po 4. meczach rywalizacji półfinałowej Enea Astoria...
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Po 4. meczach rywalizacji półfinałowej Enea Astoria Bydgoszcz remisowała z Sokołem Łańcut 2-2. Finalistę musiał wyłonić 5. mecz w Artego Arenie. I wyłonił, co wywołało wielką radość na trybunach i ławce "Asty".

Koszykarze Enea Astorii rozbili rywali z Łańcuta 89:66, prowadząc nawet 32-punktami i w wielkim finale zagrają ze Śląskiem Wrocław, który w piątym meczu rywalizacji z Czarnymi Słupsk wygrali szczęśliwie 82:81.

Pierwsze punkty, podobnie jak w drugim meczu w Łańcucie, zdobył Jakub Dłuski. Kolejne dwa dołożył Marcin Nowakowski, najlepszy strzelec czwartego spotkania. On też rzucił za trzy na 7:4. Od 9:9 bydgoszczanie odbili się (Nowakowski i Grzegorz Kukiełka za 3), a I kwartę zakończyli 10-punktową przewagą (24:14).

W II kwarcie przewaga podopiecznych Grzegorza Skiby rosła praktycznie z każdym rzutem. Sam Grzegorz Kukiełka zdobył 11 pkt (3, 3, 2, 3), a bydgoszczanie na przerwę schodzili z 24-punktowym prowadzeniem (53:29)! Tego nie można było już roztrwonić!

Ale początek III kwarty to 6 pkt Sokoła. Potem 13 kolejnych było dziełem bydgoszczan (m.in. Michał Aleksandrowicz 2 x 3), a po kolejnej dwójce Łukasza Frąckiewicza Enea Astoria wyszła na rekordowe prowadzenie 73:41 (+32)!

W ostatniej kwarcie gospodarze zagrali już na luzie, a Grzegorz Skiba dał pograć zmiennikom, żeby każdy z zawodników miał swój udział w awansie do finału!

5. mecz: Enea Astoria - Sokół Łańcut 89:66 (24:14, 29:15, 22:16, 14:21).

Enea Astoria: Dłuski 7, Frąckiewicz 10, Śpica 7, Kukiełka 16, Nowakowski 16 oraz Aleksandrowicz 10, Grod 5, Pochocki 10, Szyttenholm 7, Kondraciuk 0, Fatz 1.

Stan rywalizacji do 3 wygranych: 3-2 i awans Enea Astorii.

W drugim półfinale w środę: Śląsk Wrocław - Czarni Słupsk 82:21 (3-2 i awans Śląska).

ZOBACZ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH RYWALIZACJĘ W 5. MECZU W ARTEGO ARENIE >>>>>

30 z 115
Po 4. meczach rywalizacji półfinałowej Enea Astoria...
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Po 4. meczach rywalizacji półfinałowej Enea Astoria Bydgoszcz remisowała z Sokołem Łańcut 2-2. Finalistę musiał wyłonić 5. mecz w Artego Arenie. I wyłonił, co wywołało wielką radość na trybunach i ławce "Asty".

Koszykarze Enea Astorii rozbili rywali z Łańcuta 89:66, prowadząc nawet 32-punktami i w wielkim finale zagrają ze Śląskiem Wrocław, który w piątym meczu rywalizacji z Czarnymi Słupsk wygrali szczęśliwie 82:81.

Pierwsze punkty, podobnie jak w drugim meczu w Łańcucie, zdobył Jakub Dłuski. Kolejne dwa dołożył Marcin Nowakowski, najlepszy strzelec czwartego spotkania. On też rzucił za trzy na 7:4. Od 9:9 bydgoszczanie odbili się (Nowakowski i Grzegorz Kukiełka za 3), a I kwartę zakończyli 10-punktową przewagą (24:14).

W II kwarcie przewaga podopiecznych Grzegorza Skiby rosła praktycznie z każdym rzutem. Sam Grzegorz Kukiełka zdobył 11 pkt (3, 3, 2, 3), a bydgoszczanie na przerwę schodzili z 24-punktowym prowadzeniem (53:29)! Tego nie można było już roztrwonić!

Ale początek III kwarty to 6 pkt Sokoła. Potem 13 kolejnych było dziełem bydgoszczan (m.in. Michał Aleksandrowicz 2 x 3), a po kolejnej dwójce Łukasza Frąckiewicza Enea Astoria wyszła na rekordowe prowadzenie 73:41 (+32)!

W ostatniej kwarcie gospodarze zagrali już na luzie, a Grzegorz Skiba dał pograć zmiennikom, żeby każdy z zawodników miał swój udział w awansie do finału!

5. mecz: Enea Astoria - Sokół Łańcut 89:66 (24:14, 29:15, 22:16, 14:21).

Enea Astoria: Dłuski 7, Frąckiewicz 10, Śpica 7, Kukiełka 16, Nowakowski 16 oraz Aleksandrowicz 10, Grod 5, Pochocki 10, Szyttenholm 7, Kondraciuk 0, Fatz 1.

Stan rywalizacji do 3 wygranych: 3-2 i awans Enea Astorii.

W drugim półfinale w środę: Śląsk Wrocław - Czarni Słupsk 82:21 (3-2 i awans Śląska).

ZOBACZ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH RYWALIZACJĘ W 5. MECZU W ARTEGO ARENIE >>>>>

31 z 115
Po 4. meczach rywalizacji półfinałowej Enea Astoria...
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Po 4. meczach rywalizacji półfinałowej Enea Astoria Bydgoszcz remisowała z Sokołem Łańcut 2-2. Finalistę musiał wyłonić 5. mecz w Artego Arenie. I wyłonił, co wywołało wielką radość na trybunach i ławce "Asty".

Koszykarze Enea Astorii rozbili rywali z Łańcuta 89:66, prowadząc nawet 32-punktami i w wielkim finale zagrają ze Śląskiem Wrocław, który w piątym meczu rywalizacji z Czarnymi Słupsk wygrali szczęśliwie 82:81.

Pierwsze punkty, podobnie jak w drugim meczu w Łańcucie, zdobył Jakub Dłuski. Kolejne dwa dołożył Marcin Nowakowski, najlepszy strzelec czwartego spotkania. On też rzucił za trzy na 7:4. Od 9:9 bydgoszczanie odbili się (Nowakowski i Grzegorz Kukiełka za 3), a I kwartę zakończyli 10-punktową przewagą (24:14).

W II kwarcie przewaga podopiecznych Grzegorza Skiby rosła praktycznie z każdym rzutem. Sam Grzegorz Kukiełka zdobył 11 pkt (3, 3, 2, 3), a bydgoszczanie na przerwę schodzili z 24-punktowym prowadzeniem (53:29)! Tego nie można było już roztrwonić!

Ale początek III kwarty to 6 pkt Sokoła. Potem 13 kolejnych było dziełem bydgoszczan (m.in. Michał Aleksandrowicz 2 x 3), a po kolejnej dwójce Łukasza Frąckiewicza Enea Astoria wyszła na rekordowe prowadzenie 73:41 (+32)!

W ostatniej kwarcie gospodarze zagrali już na luzie, a Grzegorz Skiba dał pograć zmiennikom, żeby każdy z zawodników miał swój udział w awansie do finału!

5. mecz: Enea Astoria - Sokół Łańcut 89:66 (24:14, 29:15, 22:16, 14:21).

Enea Astoria: Dłuski 7, Frąckiewicz 10, Śpica 7, Kukiełka 16, Nowakowski 16 oraz Aleksandrowicz 10, Grod 5, Pochocki 10, Szyttenholm 7, Kondraciuk 0, Fatz 1.

Stan rywalizacji do 3 wygranych: 3-2 i awans Enea Astorii.

W drugim półfinale w środę: Śląsk Wrocław - Czarni Słupsk 82:21 (3-2 i awans Śląska).

ZOBACZ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH RYWALIZACJĘ W 5. MECZU W ARTEGO ARENIE >>>>>

32 z 115
Po 4. meczach rywalizacji półfinałowej Enea Astoria...
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Po 4. meczach rywalizacji półfinałowej Enea Astoria Bydgoszcz remisowała z Sokołem Łańcut 2-2. Finalistę musiał wyłonić 5. mecz w Artego Arenie. I wyłonił, co wywołało wielką radość na trybunach i ławce "Asty".

Koszykarze Enea Astorii rozbili rywali z Łańcuta 89:66, prowadząc nawet 32-punktami i w wielkim finale zagrają ze Śląskiem Wrocław, który w piątym meczu rywalizacji z Czarnymi Słupsk wygrali szczęśliwie 82:81.

Pierwsze punkty, podobnie jak w drugim meczu w Łańcucie, zdobył Jakub Dłuski. Kolejne dwa dołożył Marcin Nowakowski, najlepszy strzelec czwartego spotkania. On też rzucił za trzy na 7:4. Od 9:9 bydgoszczanie odbili się (Nowakowski i Grzegorz Kukiełka za 3), a I kwartę zakończyli 10-punktową przewagą (24:14).

W II kwarcie przewaga podopiecznych Grzegorza Skiby rosła praktycznie z każdym rzutem. Sam Grzegorz Kukiełka zdobył 11 pkt (3, 3, 2, 3), a bydgoszczanie na przerwę schodzili z 24-punktowym prowadzeniem (53:29)! Tego nie można było już roztrwonić!

Ale początek III kwarty to 6 pkt Sokoła. Potem 13 kolejnych było dziełem bydgoszczan (m.in. Michał Aleksandrowicz 2 x 3), a po kolejnej dwójce Łukasza Frąckiewicza Enea Astoria wyszła na rekordowe prowadzenie 73:41 (+32)!

W ostatniej kwarcie gospodarze zagrali już na luzie, a Grzegorz Skiba dał pograć zmiennikom, żeby każdy z zawodników miał swój udział w awansie do finału!

5. mecz: Enea Astoria - Sokół Łańcut 89:66 (24:14, 29:15, 22:16, 14:21).

Enea Astoria: Dłuski 7, Frąckiewicz 10, Śpica 7, Kukiełka 16, Nowakowski 16 oraz Aleksandrowicz 10, Grod 5, Pochocki 10, Szyttenholm 7, Kondraciuk 0, Fatz 1.

Stan rywalizacji do 3 wygranych: 3-2 i awans Enea Astorii.

W drugim półfinale w środę: Śląsk Wrocław - Czarni Słupsk 82:21 (3-2 i awans Śląska).

ZOBACZ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH RYWALIZACJĘ W 5. MECZU W ARTEGO ARENIE >>>>>

Pozostały jeszcze 82 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

5. poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się czołowo z osobówką

5. poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się czołowo z osobówką

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Wielki horoskop na majówkę 2025. Oto specjalna przepowiednia wróżki Cassandry

Wielki horoskop na majówkę 2025. Oto specjalna przepowiednia wróżki Cassandry

Zobacz również

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja