Czechy - Polska 3:1. Jan Bednarek po meczu: Nie zagramy drugiego takiego spotkania
- Ciężko cokolwiek powiedzieć po takim meczu. To jest nie do zaakceptowania. My jako piłkarze na takim poziomie nie możemy sobie pozwolić na taki start. To totalny szok dla naszej drużyny. Wypada tylko przeprosić kibiców i powiedzieć sobie kilka ważnych rzeczy w szatni - powiedział zaraz po końcowym gwizdku Jan Bednarek.
- Jest to początek eliminacji i gorzej być nie może... Teraz musimy spojrzeć sobie w oczy i być szczerym względem siebie. To jest najważniejsze, żeby nie zakłamywać rzeczywistości. To był bardzo zły mecz w naszym wykonaniu, ale teraz może być tylko lepiej. Tak musimy na to patrzeć. Nie zagramy drugi raz tego spotkania. Ta szansa już minęła, mamy teraz bardzo ważne spotkanie w poniedziałek (z Albanią - red.) i musimy zrobić wszystko, by je wygrać - dodał Bednarek.
- Bojaźliwie weszliśmy w mecz. Wiedzieliśmy, że zagrają dali w aut. Takie małe rzeczy na takim poziomie, małe detale decydują. Mamy piłkę, wrzutka, gol. Nie ma co się rozczulać i mówić co było źle. Musimy sobie teraz usiąść i porozmawiać i wyciągnąć wnioski wewnątrz grupy, to jest najważniejsze - zakończył stoper Southampton.
EURO 2024 w GOL24
