Edyta Herbuś - odważne zdjęcia ukochanej Bukowieckiego. Filigranowa figura i dziewczęca uroda odejmują jej lat

Tancerka, choreografka, aktorka i prezenterka Edyta Herbuś od siedmiu lat jest w szczęśliwym związku z producentem filmowym Piotrem Bukowieckim. Wychowują jego trojkę dzieci, mają dwa psy, a obecnie budują dom. Pochodząca z Kielc 43-latka może pochwalić się bogatym dorobkiem artystycznym, w tym występami w serialach i teatrach oraz prowadzeniem programów telewizyjnych.

Prywatnie, Edyta jest osobą, która ceni sobie spokój i unika skandali. Mimo kilku głośnych związków w przeszłości, obecnie wydaje się być szczęśliwa. Wśród jej dawnych partnerów znaleźli się Dawid Ozdoba, Tomasz Barański, Maciej Kawulski oraz Mariusz Treliński.

Tancerkę łączy szczególną więź z babcią Otylią, pieszczotliwie nazywaną Tolą i dziadkiem Tadeuszem. Celebrytka chętnie dzieli się kadrami ze wspólnie spędzonych chwil, czym wzrusza swoich wiernych fanów. 87-letnia babcia i 90-letni dziadek są małżeństwem od 70 lat i udowadniają, że w życiu liczą się takie wartości, jak rodzina i bliskość na dobre i na złe.

- Kocham te nasze małe-wielkie chwile szczęścia, kiedy mogę wyjechać do swoich dziadków na wieś i nasycić się wspólnie spędzonym czasem. Pamiętam tę dziecięcą radość, kiedy jeździłam do nich na wakacje i jak dobrze i spokojnie się tam czułam. Błysk w oku i promienny uśmiech Tolci jest dla mnie największą radością - przyznała Edyta, która od pewnego czasu jest również główną stylistką babci. - Wyjątkowość relacji z moimi dziadkami polega na tym, że ich miłość dała mi piękny fundament pod dorosłe życie. Przekazali mi wartości, którymi kieruję się na co dzień - szacunek do drugiego człowieka, do pracy, miłości i cieszenie się codziennością.

Serce Edyty Herbuś należy obecnie do Piotra Bukowieckiego, z którym tworzy zgrany duet. Edyta i Piotr to przykład pary, która pokazuje, że miłość nie zna przeszkód. Ich związek, trwający już siedem lat, wydaje się być pełen wzajemnego wsparcia i zrozumienia .Poznali się w 2017 roku, a ich relacja szybko przekształciła się z zawodowej na osobistą.

- Poznałam go na spotkaniu biznesowym, zapraszał mnie do prowadzenia koncertu, który produkował. Propozycję odrzuciłam, ale od tego momentu zaprzyjaźniliśmy się już na dobre - wspomina Edyta.

Piotr, będąc ojcem trójki dzieci z poprzednich związków, znalazł w Edycie partnerkę gotową dzielić z nim życie rodzinne. Celebrytka jest macochą trójki dzieci ukochanego: 15-letniego Melchiora i 16-letniej Vivian, których matką jest aktorka Karolina Rosińska oraz 10-letniej Hani ze związku Piotra z Dorotą Gardias.

- Cały czas myślę, jak ładnie się dobraliśmy. Wzrastamy wzajemnie. Kiedyś szukałam definicji idealnego, udanego, szczęśliwego związku, idealnej relacji z mężczyzną. Dziś udaje nam się z Piotrem taką relację tworzyć. I coraz więcej o tym rozmawiamy, jak dużą czujemy wdzięczność, za to, że siebie znaleźliśmy. Tworzymy być może niestandardowy model rodziny, ale tam gdzie jest miłość, tam jest rodzina - mówi Edyta Herbuś.

Gwiazda bierze czynny udział w wychowaniu pasierbów. Jak odnajduje się w roli macochy? - To nigdy nie jest łatwe i wymaga chęci z każdej ze stron. To proces pełen pokory, cierpliwości, kompromisów i miłości. Dzieci są uważnymi obserwatorami, patrzą sercem i mają dobrą intuicję. Widzą znacznie więcej, niż nam dorosłym się czasem wydaje. Obserwując nas szczęśliwych, w relacji pełnej szacunku, akceptacji i zrozumienia, czują się bezpieczne – odpowiada.

Edyta Herbuś i Piotr Bukowiecki są także szczęśliwymi opiekunami dwóch psów. Ich rodzina zwierzęca rozrosła się, kiedy do maltańczyka Stokrotki dołączył Tuwim, owczarek adoptowany ze schroniska. Choć początkowo Stokrotka niechętnie przyjęła nowego członka rodziny, szybko okazało się, że mogą tworzyć zgrany duet, tak jak ich właściciele.

• Zobacz też: Związki Józefa Wojciechowskiego. Te kobiety zawładnęły sercem milionera przed Tuchlińską

Para nie kryje swojej miłości do zwierząt i aktywnie wspiera schroniska, promując adopcję. Działania Edyty, znanej z publicznych wystąpień i aktywności w mediach społecznościowych, pokazują, jak dużą rolę w jej życiu odgrywają zwierzęta.

Edyta Herbuś i Piotr Bukowiecki zdecydowali się na wspólny projekt życiowy - budowę domu. Ich nowe gniazdko powstaje pod Warszawą w miejscu, które wcześniej zajmowała biblioteka. Para z entuzjazmem podchodzi do tego przedsięwzięcia, marząc o spędzeniu w nowym domu zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.

-Wyrzuciliśmy wszystko, co znajdowało się w środku i zachowaliśmy przepiękny szkielet domu - mówi Edyta, dzieląc się szczegółami projektu.

Dom nabiera kształtów, a za pośrednictwem mediów społecznościowych można śledzić postępy prac. Para nie ukrywa, że to miejsce ma dla nich szczególne znaczenie i wiążą z nim duże nadzieje na wspólną przyszłość.

Edycie Herbuś, mimo że jest po czterdziestce, niejedna nastolatka może pozazdrościć wdzięku, nienagannej figury i perfekcyjnego wyczucia stylu. Prezenterka, tancerka, a jednocześnie osobowość telewizyjna nie boi się odważnie eksponować swojego ciała. Sukienki odsłaniające ramiona, obcisłe kroje, głębokie dekolty, stroje eksponujące smukły brzuch - można by rzec, że to wręcz atrybuty jej garderoby. Tego typu stylizacje w połączeniu z szczerym śmiechem zdecydowanie odejmują jej lat. Znakiem rozpoznawczym są także krwisto czerwone usta, które dodatkowo dodają seksapilu i odwagi stylizacjom.