https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Edmund Janniger, były asystent Antoniego Macierewicza, podróżował do USA na koszt PFN. Opozycja chce wyjaśnień

Leszek Rudziński
W najnowszym raporcie finansowym firmy, do którego dotarł Onet, widnieje informacja o wydatkach PFN na Edmunda Jannigera, byłego doradcę ówczesnego ministra obrony Antoniego Macierewicza.
W najnowszym raporcie finansowym firmy, do którego dotarł Onet, widnieje informacja o wydatkach PFN na Edmunda Jannigera, byłego doradcę ówczesnego ministra obrony Antoniego Macierewicza. fot. Adam Jankowski
Polska Fundacja Narodowa wydawała bajońskie sumy na przeloty i pobyt byłego asystenta Antoniego Macierewicza w USA. Opozycja żąda wyjaśnień w tej spawie od wicepremiera Piotra Glińskiego oraz szefa MON Mariusz Błaszczaka. W odpowiedzi Edmund Janniger próbował zablokować tekst, a Antoni Macierewicz cytował Jana Brzechwę.

Fundacja, która oficjalnie powstała, aby dbać o wizerunek Polski na świecie, aby osiągnąć ten cel podpisała umowę z waszyngtońską firmą White House Writers Group (z siedzibą w USA), specjalizującą się w PR, reklamie oraz doradztwie komunikacyjnym.

W najnowszym raporcie finansowym firmy, do którego dotarł Onet, widnieje informacja o wydatkach PFN na Edmunda Jannigera, byłego doradcę ówczesnego ministra obrony Antoniego Macierewicza.

Okazuje się, że za przelot do USA i zakwaterowanie Jannigera PFN zapłaciła w maju br. prawie 6,3 tys. dol. (niemal 25 tys. zł). Hotel kosztował ponad tysiąc dol. (niemal 4 tys. zł), a bilet lotniczy prawie 5,3 dol. (ponad 20 tys. zł).

W przekazanej Onetowi informacji prawnik Jannigera tak wytłumaczył jego pobyt w USA na koszt PFN: „Z panem Jannigerem skontaktowała się (powołana w latach 90. m.in. przez Zbigniewa Brzezińskiego) Fundacja Pamięci Ofiar Komunizmu, która była zainteresowana zabraniem głosu przez ministra Antoniego Macierewicza na konferencji odbywającej się w Chicago. Minister Macierewicz poprosił naszego klienta (czyli Edmunda Jannigera), aby towarzyszył mu w podróży do Chicago i podczas tego wydarzenia, co Pan Janniger zrobił w ramach swoich obowiązków służbowych. Minister Macierewicz uczestniczył w kluczowym panelu podczas konferencji Fundacji Pamięci Ofiar Komunizmu, wspierany przez pana Jannigera”.

Jak precyzuje portal, chodzi o jedną z dwóch konferencji, jaką WHWG zorganizowała w ostatnim półroczu za pieniądze PFN — „Polska i USA w obronie wolności: od pokonania komunizmu do zachowania suwerenności narodowej” w Chicago.

Jednak, jak wskazuje Onet, w maju br. Macierewicz od dawna nie był już ministrem. Nie wiadomo więc, czemu na wyjazd do USA zabrał na koszt PFN osobę towarzyszącą.

„Trudno też mówić o jakichkolwiek „obowiązkach służbowych” Jannigera wobec Macierewicza, który jest dziś szeregowym posłem” - czytamy.

Co więcej, owa dyskusja, współorganizowana przez wspomnianą Fundację Pamięci Ofiar Komunizmu, odbyła się w luksusowym hotelu Blackstone, gdzie prawdopodobnie nocowali Macierewicz i Janniger. W sumie podczas tej konferencji na samo tylko jedzenie i picie wydano ponad 9 tys. dolarów (35 tys. zł), choć konferencja trwała zaledwie 90 min. Nie było „kluczowego panelu”, jak twierdzi prawnik Jannigera — panel po prostu był tylko jeden. Uczestników poza Macierewiczem było w nim dwóch: emerytowany oficer amerykańskiej armii Tom Cosentino i biograf Ronalda Reagana Steven Hayward.

Groźby prawników i wiersze Brzechwy

Sam Edmund Janniger do kontaktów z portalem wynajął kancelarię prawną.

„Jesteśmy świadomi Państwa komunikacji z panem Jannigerem i Państwa bezpodstawnych oskarżeń” — napisał do portalu w imieniu byłego doradcy ministra obrony mec. Richard S. Gordon, przestrzegając jednocześnie Onet: „Jeśli zdecydują się Państwo na publikację fałszywych informacji o naszym kliencie, w dowolnym medium, zarówno drukowanym, jak i elektronicznym, podejmiemy wszelkie możliwe działania i środki zaradcze”.

Sprawę skomentował w mediach społecznościowych także obecny marszałek senior Antoni Macierewicz, cytują przy tym wiersz Jana Brzechwy „Czy to prawda?”. - Wczoraj w wydaniu PO byłem Stalinem, dzisiaj według Onetu szastam kasą jak szejk arabski… Brednie. Wierzba zdębiała. Dąb się zaperzył. Jeż się okocił, a kot najeżył – napisał na Twitterze.

Opozycja żąda wyjaśnień od Glińskiego i Błaszczaka

Poseł PO Marek Sowa podkreślił na dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie, że „środki fundacji wydatkowane są wyłącznie na kaprysy pisowskiej władzy”. - To bardzo bulwersująca sprawa, że człowiek, który nie pełni już żadnego urzędu musi mieć towarzystwo trakcie swoich wizyt, że te środki finansowe są przekazywane z pieniędzy wypracowanych przez pracowników spółek Skarbu Państwa. Dlatego dzisiaj składamy stosowną korespondencję do ministra kultury Piotra Glińskiego, aby, jako osoba nadzorująca działalność statutową PFN, dokonała sprawdzenia tych wydatków – czy one są realizowane zgodnie z celami statutowymi – oznajmił parlamentarzysta.

Z kolei jego partyjny kolega Jan Grabiec przypomniał, że „amerykańscy prawnicy informują że Janniger jest współpracownikiem Macierewicza i że odbywał tę podróż w ramach swoich obowiązków służbowych”. - Zatem żądamy od Antoniego Macierewicza informacji jaki relacje łączą go z Edmundem Jannigerem – mówił.

Źródło:
TVN 24

Poseł dodał, że spodziewa się, iż Antoni Macierewicz nie odpowie na zadane pytanie, dlatego PO zwróci się do szefa Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka z żądaniem informacji dotyczących budżetu podkomisji smoleńskiej, która „nadal formalnie funkcjonuje, mimo że od ponad roku nie ma żadnych świadectw jej aktywności”. - Chcemy wiedzieć na jakie cele przeznaczone są te środki i czy z tych środków finansowany jest w jakikolwiek sposób pan Edmund Janniger, asystent, współpracownik, znajomy Antoniego Macierewicza – mówił.

POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 25

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
max

Szczepcio i Toncio na randce w ameryce...

G
Gość

Się czepiacie. Przecież młody i buźkę ma ładną.

S
Stary dmuchawiec.

Młody lubi być na dole.Co w tym złego? I tak dobrze, że zwierzątek w to nie wciągają. Rodzice pewnie i tak są dumni.

G
Gość
10 grudnia, 09:15, Gość:

To ten Jannigier dmucha naszego Antoniego za nasze pieniążki. A ta [wulgaryzm] płaci !!!

Raczj odwrotnie - Antoni dmucha, wcześniej misia ale misio się zużył

G
Gość

To ten Jannigier dmucha naszego Antoniego za nasze pieniążki. A ta [wulgaryzm] płaci !!!

G
Gość

Tle kosztuje zwykły przelot i hotel. Co w tym dziwnego? Minister ma prawo lecieć z asystentem. Znów, co w tym dziwnego? Nie przesadzacie czasem? Przecież nie leciał wyprowadzić psa!

J
Jach

Mundas napisz chociaż czy Świroni ci wsadził

G
Gość
10 grudnia, 0:23, Gość:

Drogi w utrzymaniu ten Mundek Świroniego. Tylko dlaczego podatnicy muszą płacić za żarełko, noclegi i przeloty atlantyckie tego cherubinka.

No bo Macierewicz boi sie sam spac.

g
gosc
9 grudnia, 19:05, Gość:

PFN zapłacił czy wszyscy podatnicy

9 grudnia, 19:09, Jaka szkoda:

Oczywiście że PFN. Ma swoje pieniądze podarowane przez rząd. Z tej samej puli idzie transza na program 500 .

Dzięki PISowi za dawanie swoich pieniędzy na szczytne cele.

POprzednicy sobie ośmiorniczki kupowali.

I co zatkało kakao lewaku?

9 grudnia, 21:04, Gość:

Typowy pis-ior. A skąd ma pieniądze rząd? Z nieba ? Wiadro zimnej wody na głowę i nie oglądaj TVP

Się doczepili tych ośmiorniczek, 1000 zł na 3 to 330 zł, to już ludzie z socjalu na obiady więcej wydają.

r
rew

Nie ma na szpitale, bo pieniądze wypływają bokiem. Misiewicze i Jannigery borą pełnymi garściami.

G
Gość

Drogi w utrzymaniu ten Mundek Świroniego. Tylko dlaczego podatnicy muszą płacić za żarełko, noclegi i przeloty atlantyckie tego cherubinka.

G
Gość
9 grudnia, 17:45, Gość:

Fundacja Narodowa - o matko i córko . Przeleciał się Mundek nażarł się i wyspał na nasz koszt . Czym się Mundek zrewanżował dziadziusiowi ??? Może mu laskę potrzymał ???

Natarł łojem

G
Gość
9 grudnia, 19:05, Gość:

PFN zapłacił czy wszyscy podatnicy

9 grudnia, 19:09, Jaka szkoda:

Oczywiście że PFN. Ma swoje pieniądze podarowane przez rząd. Z tej samej puli idzie transza na program 500 .

Dzięki PISowi za dawanie swoich pieniędzy na szczytne cele.

POprzednicy sobie ośmiorniczki kupowali.

I co zatkało kakao lewaku?

Typowy pis-ior. A skąd ma pieniądze rząd? Z nieba ? Wiadro zimnej wody na głowę i nie oglądaj TVP

J
Jarpako

Herr redaktorren grudzińsbaum skąd wytrzasnąłeś tę informację i kto opłaca takiego niemieckiego trola za szkalowanie Polaków. Najbardziej dziwi mnie fakt, że część durni się nabiera na takie gebbelsowskie kłamstwa. Wstyd.

J
Jaka szkoda
9 grudnia, 19:05, Gość:

PFN zapłacił czy wszyscy podatnicy

Oczywiście że PFN. Ma swoje pieniądze podarowane przez rząd. Z tej samej puli idzie transza na program 500 .

Dzięki PISowi za dawanie swoich pieniędzy na szczytne cele.

POprzednicy sobie ośmiorniczki kupowali.

I co zatkało kakao lewaku?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski