Dziś na Stadionie Narodowym w Warszawie reprezentacja Polski w towarzyskim meczu zmierzy się z Portugalią.
Będzie to oficjalna inauguracja obiektu, który wybudowany został na potrzeby Euro 2012 i ostatni poważny sprawdzian kadry, prowadzonej przez Franciszka Smudę. W składzie rywali zobaczymy, m.in., takie gwiazdy światowego futbolu jak Cristiano Ronaldo, Pepe i Fabio Contreao z Realu Madryt, Naniego z Manchesteru United czy Raula Meirelesa z Chelsea Londyn.<!** reklama>
Wiele wskazuje na to, że selekcjoner Franciszek Smuda nie będzie mógł skorzystać z usług supersnajpera Borussii Dortmund, Roberta Lewandowskiego (w ostatnim meczu ligowym z Hannoverem zdobył dwie bramki, a w Bundeslidze ma już ich na koncie 16). Polski napastnik doznał bowiem kontuzji i czy wybiegnie na boisko, będzie wiadomo dziś.
Lewandowski na ławce?
- Badanie rezonansem magnetycznym wykazało, że mięsień Roberta nie jest naderwany, a jedynie naciągnięty. Dobra wiadomość jest zatem taka, że uraz nie jest poważny. Gorsza, że wciąż jest widoczny obrzęk i są małe szanse, by zagrał z Portugalią, choć z decyzją wstrzymamy się do środy - powiedział dla PAP Tomasz Rząsa, dyrektor piłkarskiej kadry ds. mediów.
Na wczorajszym przedpołudniowym treningu kadrowicze rozegrali wewnętrzny sparing. W jednej drużynie wystąpili: Łukasz Fabiański - Łukasz Piszczek, Marcin Wasilewski, Damien Perquis, Jakub Wawrzyniak - Jakub Błaszczykowski, Eugen Polanski, Dariusz Dudka, Ludovic Obraniak, Maciej Rybus - Ireneusz Jeleń.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że - jeśli zabraknie Lewandowskiego - tak będzie wyglądał wyjściowy skład drużyny, z wyjątkiem pozycji bramkarza, bowiem tu nr jeden jest Wojciech Szczęsny.
Jak więc widać jako napastnik może zagrać Ireneusz Jeleń.
- Nasz zespół jest jak pociąg, który jedzie bezpośrednio do finałów Euro. Nie było mnie w nim od dłuższego czasu, ale stoję na peronie i chcę do niego wskoczyć. Mecz z Portugalią to jeden z ostatnich przystanków przed końcową stacją, czyli mistrzostwami Europy. Może jak zagram w środę, to dostanę swój bilet? - powiedział dla portalu www.futbolnews.pl zawodnik OSC Lille. I dodał: - Marzę o tym, żeby strzelić gola w tym meczu. Tym bardziej, jeśli byłaby to pierwsza bramka na Stadionie Narodowym.
Grają w Europie
Jeleń w barwach reprezentacji po raz ostatni wystąpił w lutym 2011 roku. W swoim macierzystym klubie gra w kratkę. Dotąd w Ligue 1 ma zaliczonych 13 spotkań, ale tylko w trzech pojawił się w wyjściowym składzie i zdobył tylko jedną bramkę.
Początek meczu o godz. 20.45. Relacja w TVP 1 i TVP Sport.
Dziś na europejskich boiskach odbędzie się także wiele innych ciekawie zapowiadających się spotkań. M.in. grać będą inni finaliści Euro 2012: Niemcy z Francją, Anglia z Holandią, Irlandia z Czechami i Dania z Rosją.
