
Dzieci w żłobku w Toruniu bawiły się bronią! Jest ostra reakcja miasta
Maluchy w prywatnym żłobku w Toruniu bawiły się replikami bagnetów i Kałasznikowa, w ramach "spotkania z żołnierzem". Po oficjalnej skardze jest zdecydowana reakcja Urzędu Miasta Torunia.
SZCZEGÓŁY ORAZ ZDJĘCIA NA KOLEJNYCH STRONACH >>>
tekst: Małgorzata Oberlan
Polecamy także: Szkoła w Toruniu bezradna. Uczeń robi, co chce!
Czytaj także: Szczury grasują po Toruniu. Gdzie jest ich najwięcej?

Dzieci w żłobku w Toruniu bawiły się bronią! Jest ostra reakcja miasta
Kontrowersyjną sprawę nagłośnił 4 listopada na swoim profilu facebookowym Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Oto pełna treść posta:
"RAZ, DWA, TRZY, UMIERASZ TY!
Takimi zdjęciami chwali się żłobek w Toruniu. Dzieci bawią się repliką Kałasznikowa i bagnetu.
To są 1 - 2 latki!
Polecamy także: Szkoła w Toruniu bezradna. Uczeń robi, co chce!
W ramach "spotkania z żołnierzem" oswaja się je z narzędziami służącymi do zabijania. Nieważne, że to plastikowe repliki, ważne jaką informację otrzymuje dziecko - strzelanie jest fajne, nóż bojowy to świetna zabawka"
Czytaj także: Szczury grasują po Toruniu. Gdzie jest ich najwięcej?

Dzieci w żłobku w Toruniu bawiły się bronią! Jest ostra reakcja miasta
"Po dzisiejszej informacji o zabawach bronią i replikami granatów w przedszkolu wydawało się, że nic nas już nie może zaszokować. A jednak...
Czytaj także: Szczury grasują po Toruniu. Gdzie jest ich najwięcej?
Czy ktokolwiek z wychowawców ma jakieś przygotowanie pedagogiczne? Czy studiował psychologię rozwojową dziecka? Czy zdobył się na najmniejszą choćby refleksję?!
Nie mamy nic przeciwko spotkaniom z przedstawicielami różnych zawodów, ale każdorazowo plan zajęć musi uwzględniać na jakim etapie rozwoju są dzieci!
Sprawę zgłaszamy Urzędowi Miasta Toruń jako jednostce nadzorującej żłobek".

Dzieci w żłobku w Toruniu bawiły się bronią! Jest ostra reakcja miasta
Opisana sytuacja i zdjęcia ją ilustrujące natychmiast wzbudziły falę skrajnych komentarzy. Według części rodziców zabawy 2-letnich dzieci replikami Kałasznikowa i bagnetów to absolutny skandal. Według innych - poznawanie zawodu żołnierza tak może i powinno wyglądać.
Polecamy także: Szkoła w Toruniu bezradna. Uczeń robi, co chce!
Dziś (05.11) Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył do Urzędu Miasta Torunia oficjalną skargę na żłobek. Trafiła ona do Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej, który nadzoruje również prywatne placówki dla najmłodszych dzieci. Reakcja magistratu jest szybka i zdecydowana.
Czytaj także: Szczury grasują po Toruniu. Gdzie jest ich najwięcej?
- Sytuacja dotyczy niepublicznego żłobka w Toruniu. Cyklicznie odbywają się w nim spotkania z przedstawicielami różnych profesji. W ramach "spotkania z żołnierzem" ten prezentował dzieciom swój zawód. Przy tej okazji małe dzieci do rąk dostały repliki broni. Nie chcemy, by taka sytuacja powtórzyła się w przyszłości, dlatego właściciele placówki zostaną przez Urząd Miasta Torunia upomnieni. Wydział Zdrowia i Polityki Społecznej przeprowadzi w tej placówce doraźną kontrolę - przekazuje Adrian Aleksandrowicz z zespołu prasowego Urzędu Miasta Torunia.