<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/oberlan_malgorzata.jpg" >Czytaj i ucz się, Młody Czytelniku! Jeśli zechcesz studiować, jak Emilia P., nie kopiuj cudzych prac naukowych. Uniwersytet Mikołaja Kopernika sam zgłosi to wymiarowi sprawiedliwości, a toruński sąd wyda wyrok skazujący. Stracisz tytuł magistra, okryjesz się niesławą i wisieć będzie nad Tobą kara „w zawiasach”. Jednym słowem, nie kradnij wartości intelektualnych, bo się nie opłaca. Co innego w pracy. Jeśli zechcesz zatrudnić się w Urzędzie Marszałkowskim, jak autorzy „Strategii rozwoju transportu województwa kujawsko-pomorskiego do roku 2015”, nie krępuj się! W razie potrzeby, korzystaj z dorobku mądrzejszych. Doskonal operację „kopiuj-wklej”. Nie idź na łatwiznę i szukaj inspiracji daleko. Najlepiej w Podkarpackiem. W razie wpadki, idź w zaparte. Tłumacz, że realia są podobne.
Jak są tacy mądrzy, niech Ci udowodnią. Jeśli już ostatecznie zacznie Ci się kurzyć wokół fotela, odejdź. Urząd przeprosi Twoje źródło inspiracji. Marudnym żurnalistom przekaże, że z Twojego dokumentu i tak nigdy nie korzystał, a tak w ogóle to od dawna przygotowuje inny. Lepszy i w stu procentach oryginalny. Jednym słowem, nie ograniczaj się. Pracodawca zrobi więcej by wyciszyć niż wyjaśnić wstydliwy temat.
<!** reklama>Taki, niestety, ambiwalentny przekaz, mamy dla młodzieży w Toruniu. Przepraszając urzędników ze Szczecina, usuwając wspomnianą strategię z portalu internetowego i informując media, że przygotowywana jest nowa, marszałek zamiata problem pod dywan. Tym razem jednak kobierzec się roluje, bo śmieci są wielkogabarytowe.