"Morele rozkwitają nocą" – poetycka opowieść o dzieciństwie w cieniu wojny
Ukraińska autorka Ola Rusina zabiera czytelników do świata dziewięcioletniego Ustyma, mieszkającego niedaleko Doniecka. Jego niegdyś sielskie dzieciństwo zostało brutalnie przerwane przez wojnę – zaminowane pola zastąpiły miejsca zabaw, zamknięto szkołę, a w murach domów zieje dziura po ostrzale.
W tej przygnębiającej rzeczywistości pojawia się ESA – niezwykły, mówiący dron, który staje się dla chłopca czymś w rodzaju elektronicznego anioła stróża. Dzięki niemu Ustym oraz tajemniczy Mistrz – żołnierz obdarzony niezwykłą wyobraźnią – odzyskują nie tylko kontakt ze światem, ale także z własnymi emocjami.

Rusina tworzy literaturę zaangażowaną, lecz pozbawioną nachalnej dydaktyki. Jej spokojna narracja nie boi się ciszy i przestrzeni na refleksję. Autorka nie podaje gotowych odpowiedzi, za to stawia istotne pytania: jak odnaleźć siebie, gdy życie zostaje gwałtownie przerwane? Czy radość jest możliwa w obliczu tragedii? A tytułowe morele? Rzeczywiście rozkwitają nocą – być może symbolizując nadzieję, która najsilniej jaśnieje w najciemniejszych czasach.
"Kowboj Ross" – walka z chorobą z humorem i rock'n'rollem w tle
Rob Harrell stworzył powieść, która bez ogródek przedstawia trudną rzeczywistość nastolatka chorującego na raka. Ross Maloy, główny bohater, zmaga się nie tylko z chorobą i utratą wzroku w jednym oku, ale także z niezręcznymi reakcjami otoczenia. Oklepane frazy wsparcia: „Głowa do góry!", „Wracaj do zdrowia!", „Będzie dobrze!" tylko pogłębiają jego frustrację.
Sytuacja zmienia się, gdy w życiu Rossa pojawia się Batpig – komiksowy prosiak w pelerynie superhero. To początek niezwykłej przygody, w której komiksy, przyjaźń, pierwsze zauroczenia i rockowa muzyka tworzą przestrzeń na autentyczne emocje.

Harrell, czerpiąc z własnych doświadczeń z chorobą, nie oferuje łatwych rozwiązań ani gotowych recept. Zamiast tego pokazuje proces zmagania się z przeciwnościami, nie unikając trudnych emocji – gniewu, frustracji i słabości. Czyni to jednak z niezwykłą autentycznością i humorem, co sprawia, że książka trafia zarówno do młodych czytelników w wieku 9-12 lat, jak i do ich rodziców.
"Klub dziwnych dzieci" – pochwała inności i siły wspólnoty
Petra Soukupová stworzyła niezwykłą opowieść o dzieciach, które nie pasują do szablonów. Mila fascynuje się owadami, Petr jest utalentowanym rysownikiem cierpiącym na lęk przed ciemnością, Franta – poruszający się o kulach – marzy o karierze youtubera, a Katka zdecydowanie przedkłada towarzystwo książek nad ludzi. Co ich łączy? Poczucie wyobcowania i decyzja o ucieczce z domu.
„Klub dziwnych dzieci" to nie tyle formalna organizacja, co spontaniczne spotkanie samotnych dusz, które niespodziewanie znajdują wspólny język. Autorka nie infantylizuje swoich bohaterów – ich dialogi bywają brutalne, zabawne i przejmujące, często wszystko naraz. Tytułowa szynszyla, pojawiająca się na początku historii, zapowiada nieprzewidywalny charakter tej opowieści.

Książka stanowi hołd dla wszystkich, którzy czują się niedopasowani, dla tych, którzy się wstydzą swojej odmienności, i dla tych, którzy chcieliby zniknąć, ale znajdują w sobie siłę, by zostać i stawić czoło światu.
Trzy różne światy, jedna wspólna wartość – prawda
Każda z opisanych książek oferuje młodemu czytelnikowi w wieku 9-12 lat odrębny literacki wszechświat. „Morele rozkwitają nocą" podejmują temat wojny w sposób subtelny i poetycki. „Kowboj Ross" przekształca osobistą tragedię w manifest przetrwania z uśmiechem na twarzy. „Klub dziwnych dzieci" udowadnia, że inność może być początkiem niezwykłej przygody.
Wszystkie trzy tytuły doskonale wpisują się w ideę „Serii z Poczwarką" – powieści dla dorastających czytelników, którzy oczekują poważnego traktowania. Wydawnictwo Dwie Siostry konsekwentnie oferuje literaturę, która nie tylko bawi, ale również skłania do refleksji i pomaga dzieciom w wieku 9-12 lat dojrzeć emocjonalnie. Dzięki takim książkom młodzi czytelnicy zadają pytania i nie zadowalają się powierzchownymi odpowiedziami. I bardzo dobrze.
