Warszawianie zakończyli miniony sezon na piątym miejscu. Mogli czuć niedosyt, bowiem byli blisko awansu do półfinału, ale biorąc pod uwagę wyjątkowo słaby początek poprzednich rozgrywek piąta lokata była dla nich sukcesem. W nowej edycji PlusLigi mają jednak apetyt na znacznie lepszy wynik.
Wzmocnieniem warszawskiej drużyny i jednym z największych tegorocznych hitów transferowych jest środkowy Srecko Lisinac. Utytułowany Serb jednak przeszedł w trakcie przerwy między rozgrywkami zabieg kręgosłupa i trzeba poczekać nim wróci na parkiet. Do ekipy dołączył także atakujący Bartłomiej Bołądź, który na początku października pomógł polskiej reprezentacji wywalczyć awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu.
Tak zbudowany zespół miał w rozpoczynającym się w piątek sezonie walczyć o medal, ale kontuzje utrudniają realizację celu. Oprócz Lisinaca urazu nabawił się Piotr Nowakowski. Były reprezentant Polski zmaga się z urazem barku i przeszedł niedawno operację.
"Obaj zawodnicy aktualnie przechodzą proces rehabilitacji pod okiem sztabu lekarskiego i fizjoterapeuty. Ich postępy są pod stałą obserwacją i liczymy na ich wsparcie w dalszej części sezonu" – powiedział lekarz drużyny Grzegorz Adamczyk.
Według wczesnych prognoz obaj zawodnicy mają wrócić do gry dopiero pod koniec rundy zasadniczej.
Projekt rozpocznie sezon w niedzielę w Rzeszowie meczem z Asseco Resovią. W Warszawie zagra trzy dni później z GKS Katowice.
